Satelita Saturna Enceladus ma ocean pod powierzchnią

Satelita Saturna Enceladus ma ocean pod powierzchnią

Pomiary grawitacji dokonane za pomocą sondy orbitalnej Cassini krążącej wokół Saturna wskazują, że mały satelita Enceladus ma płynny ocean znajdujący się między jego rdzeniem kamiennym a skorupą lodową. Ten ocean jest obiecującym miejscem na znalezienie życia poza Ziemią.

Dane Cassiniego pokazują, że zbiornik znajdujący się na południowej półkuli satelity powinien być ogromny i znajdować się na głębokości 31 kilometrów pod powierzchnią.

„Ocean może być rozłożony w połowie lub nawet bardziej w kierunku równika w każdym kierunku” - mówi astronom David Stevenson z California Institute of Technology w Pasadenie.

Naukowcy sugerują, że ocean jest słony, ponieważ strumienie wody wybuchają z pęknięć na południowym biegunie próbek Enceladusa i Cassiniego zawierają sole, a także cząsteczki organiczne. Dzieje się tak, gdy minerały z podstawowej skały są wypłukiwane do wody, co jest dobrym znakiem dla rozwoju i ewolucji życia.

Satelita Saturna Enceladus ma ocean pod powierzchnią

Pomiar księżycowej grawitacji przez aparat Cassiniego wskazywał na obecność śródlądowego oceanu pod biegunem południowym.

„Nie zaskoczyło nas odkrycie wody, ponieważ wiedzieliśmy, że gdyby istniał strumień, istniała także woda płynna” - powiedział astronom Luciano z Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie.

„Wszystkie klucze zostały połączone” - dodał Candice Hansen-Koharcheck, starszy pracownik w Tucson, Arizona. „Ale dopóki nie otrzymaliśmy tych danych grawitacyjnych, były one nadal dowodami pośrednimi” - powiedział Hansen-Koharcheck.

Satelita Saturna Enceladus ma ocean pod powierzchnią

Spojrzenie na Saturna z Enceladusa. Na pierwszym planie wybuchają gejzery

Pomiary zostały starannie zebrane, gdy Cassini przeleciał trzy razy w pobliżu Enceladus w latach 2010–2012. Dwa loty wykonano na południowym biegunie satelity, 65 i 44 mile nad powierzchnią. Jeden lot wykonano nad biegunem północnym na wysokości 31 mil.

Podczas transmisji sygnałów radiowych z powrotem na Ziemię w odległości 850 milionów mil, naukowcy byli w stanie obliczyć niewielką zmianę częstotliwości spowodowaną przez satelitę grawitacyjnego Cassini Enceladusa, który ma średnicę około 300 mil.

„Śledzenie statku kosmicznego do ułamka milimetra na sekundę jest czymś naprawdę niezwykłym. Gdybyśmy mogli zrobić to samo z malezyjskim samolotem”, powiedział Stevenson.

Satelita Saturna Enceladus ma ocean pod powierzchnią

Para wodna wydobywająca się z południowego bieguna Enceladusa.

W końcu naukowcy odkryli namacalną asymetrię między półkulami północną i południową księżyca.

Biorąc pod uwagę, że materiał, z którego utworzono satelitę i planetę, był dostępny w zewnętrznym układzie słonecznym, naukowcy zgodzili się, że pomiary grawitacyjne wskazują jedną rzecz: ocean podziemny.

To odkrycie może konkurować z satelitą Jupiter Europe jako kandydatem do poszukiwania życia.

Komentarze (0)
Szukaj