Będąc na wysokości 915 mil nad powierzchnią Ceres, planety karłowatej w głównym Pasie Asteroid, sonda NASA „Dawn” zrobiła najlepsze zdjęcia dziwnego krateru z tajemniczymi jasnymi plamami na dnie.
Rozdzielczość jest około trzy razy większa niż poprzednie zdjęcia Dawn, ale naukowcy wciąż zastanawiają się, jakie mogą być te plamy.
Nowe zdjęcia pokazują również, że w niektórych miejscach brzeg krateru unosi się prawie pionowo ponad powierzchnię. W ciągu najbliższych kilku miesięcy Dawn sześciokrotnie wyprzedzi Ceres, za każdym razem pod nieco innym kątem, dzięki czemu naukowcy będą mogli komponować obrazy stereo i trójwymiarowe.
Naukowcy podejrzewają, że na Ceres, który ma średnicę około 590 mil, znajduje się podziemny ocean i być może gdzieś pod lodowatą powierzchnią woda jest nadal w stanie ciekłym.
Przed przybyciem do Ceres Dawn spędziła 14 miesięcy, badając Vestę, drugi co do wielkości obiekt w Pasie Asteroid, znajdującym się między Marsem a Jowiszem.