Enceladus ma potencjalną aktywność hydrotermalną na całe życie

Enceladus ma potencjalną aktywność hydrotermalną na całe życie

Satelitarny satelita Saturn Enceladus wykazuje pewne oznaki aktywności hydrotermalnej - widzimy podobny obraz w głębinowych źródłach hydrotermalnych na Ziemi, gdzie woda jest podgrzewana i tworzą się minerały. Wiadomość, że ocean ze słoną wodą znajduje się pod powierzchnią, zwiększa szanse biologiczne satelity.

„To odkrycie, w połączeniu z podziemnym oceanem i aktywnością geologiczną, stwarza warunki odpowiednie dla żywych organizmów” - powiedział John Grunsfeld, profesor nadzwyczajny w Departamencie Nauki o Lotach NASA w Waszyngtonie. „Odkrycie w naszym układzie słonecznym ekstremalnych warunków, w których może istnieć życie, przybliży nas do odpowiedzi na pytanie: czy jesteśmy sami we wszechświecie?”

Enceladus jest już znany ze swoich słynnych gejzerów wodnych, uciekających spod lodowej skorupy satelity. Długie pęknięcia w obszarze południowego bieguna Enceladusa, które pozwalają płynnej wodzie na ucieczkę w przestrzeń kosmiczną, są pewnym znakiem, że jakiś rodzaj ogrzewania odbywa się głęboko w lodowym świecie.

Teraz, w oparciu o analizę minerałów zawartych w parze wodnej wykrytych podczas przejścia misji NASA Cassini, zostanie ujawniony charakter tego podgrzewania wody. To świetna wiadomość, jeśli szukasz głębinowego mieszkania dla zarazków.

Na Ziemi źródła hydrotermalne na dnie oceanów są szklarniami reakcji chemicznych, które dostarczają ważnych nośników energii. Często formy życia znalezione na dnie oceanu nie wymagają światła słonecznego, aby przetrwać. Teraz, dzięki nowej analizie danych Cassiniego, naukowcy odkryli mikroskopijne ziarna krzemionki (kwarc mineralny, który można znaleźć na Ziemi). Oznacza to, że gorąca woda, która ma temperaturę co najmniej 194 stopni Fahrenheita (90 stopni Celsjusza) i zawiera rozpuszczone minerały z serca satelity, została zmuszona do przejścia przez zimne warstwy wody. W ten sposób powstają małe ziarna tego minerału.

„To wspaniałe, że możemy użyć tych ziaren wyrzuconych w przestrzeń kosmiczną przez gejzery, aby zbadać warunki występujące na dnie oceanu lodowatego satelity” - powiedział Sean Hsu, główny naukowiec z University of Colorado w Boulder.

Mała wielkość ziaren minerałów znalezionych w oparach wody Enceladus może nam powiedzieć o prędkości, z jaką zostały utworzone. Największe ziarna miały tylko 6 do 9 nanometrów, co wskazuje, że powstały bardzo szybko. Odległość od dna morskiego do powierzchni wynosi około 30 km, więc ziarna musiały spędzić od kilku miesięcy do kilku lat, aby dotrzeć na powierzchnię, w przeciwnym razie wzrosłyby znacznie więcej.

Enceladus ma potencjalną aktywność hydrotermalną na całe życie

Słynne pióra Enceladus, o których wiadomo, że składają się z zasolonej pary wodnej z dodatkiem związków organicznych.

Obecność aktywności hydrotermalnej na Enceladusie sugeruje, że satelita ma porowaty rdzeń kamienny, przez który płynna woda może swobodnie filtrować, pobierając cząstki mineralne. Ponadto naukowcy są zainteresowani dziwną obfitością metanu w gejzerach Enceladusa. Pod presją głębokiego oceanu Enceladusa metan jest najprawdopodobniej blokowany w lodowych kryształach wody, tzw. Klatratach. Według naukowców tworzenie klatratów na Enceladusie musi być tak skuteczne, że ocean musi być całkowicie pozbawiony metanu. Jeśli tak, dlaczego Cassini zaobserwował tak dużą ilość metanu w gejzerach?

Istnieją dwie teorie. Zgodnie z pierwszą teorią klatraty oceaniczne przemieszczają się na powierzchnię pod wpływem gejzerów, uwalniając metan. Zgodnie z drugim, aktywność hydrotermalna tworzy więcej metanu niż bloków procesu tworzenia klatratu.

„Nie spodziewaliśmy się, że nasze badania klatratów w oceanie Enceladusa doprowadzą nas do przekonania, że ​​metan jest aktywnie wytwarzany przez procesy hydrotermalne” - powiedział Alexis Bouquet, student na Uniwersytecie Teksańskim w San Antonio.

Na Ziemi źródła hydrotermalne nagrzewają się w wyniku aktywności wulkanicznej głęboko w jądrze naszej planety, dostarczając w ten sposób wszystkich niezbędnych składników do życia, aby mogły tworzyć się na dnie oceanu pozbawionego światła. Na Enceladusie, którego rdzeń jest podgrzewany przez kompresję pływową Saturna, wydaje się, że zachodzą identyczne procesy.

Ale czy życie mikrobiologiczne istnieje w głębi Enceladusa? Obecnie możemy tylko zgadywać.

Komentarze (0)
Szukaj