SpaceShipTwo: Jak to powinno działać

SpaceShipTwo: Jak to powinno działać

Bazując na rozproszonych i zdeformowanych pozostałościach statku kosmicznego SpaceShipTwo i odroczonym pogrzebie jednego z pilotów, łatwo byłoby założyć, że wada projektowa może być śmiertelnym błędem w wypadku.

Jednak wszystkie zebrane dowody pokazują, że aparat podorbitalny Virgin Galactic działał doskonale na początku czwartego lotu próbnego.

Przypomnijmy, że lot, wystrzelony z portu lotniczego i kosmicznego Mojave w Kalifornii 31 października, zakończył się tragicznie. Asystent pilota został zabity, sam pilot został poważnie ranny, a statek kosmiczny został zniszczony.

Wstępna analiza wyeliminowała problemy z silnikiem. Zamiast tego transmisja danych wideo podczas lotu szybko doprowadziła naukowców do wniosku, że z nieznanego powodu pilot Michael Alsbury, którego ciało znaleziono w wraku, przełączył dźwignię, która otwiera dostęp do obrotowego ogona samolotu kosmicznego przed aerodynamiką siły mogłyby utrzymać aparat.

SpaceShipTwo to prosty samolot z kilkoma zautomatyzowanymi systemami i bez hydrauliki. Deweloper i producent, Scaled Composites, wymodelował sześciomiejscowy pojazd, pilotowany przez dwóch pilotów, oparty na prototypie SpaceShipOne, który zdobył Grand Prix Prix Ansari X w wysokości 10 milionów dolarów w 2004 roku.

Taka prostota daje SpaceShipTwo elastyczność, możliwość latania w wielu różnych trybach, od planowania poddźwiękowego i naddźwiękowego do przyspieszenia odrzutowego ponad atmosferę. Jednak każdy stan samolotu jest spowodowany zmianą konfiguracji ogona SpaceShipTwo, zwanego piórkiem.

„Pióro jest ostatecznie niezbędne do powrotu na Ziemię (do atmosfery), aby stworzyć hamulec powietrzny”, mówi Mike Moses, wiceprezes ds. Operacyjnych Virgin Galactic.

Opatentowany system zwiększa opór atmosferyczny statku kosmicznego podczas powrotu do atmosfery, przypominając lotkę w badmintonie.

Podczas dwóch poprzednich lotów testowych, SpaceShipTwo piloci przetestowali system pióra w warunkach naddźwiękowych. Był to jeden z systemów, który miał zostać przetestowany podczas lotu 31 października.

Aby zapobiec przedwczesnemu ruchowi pióra, SpaceShipTwo ma blokadę strukturalną, która utrzymuje pióro w miejscu.

Jeśli blokowanie pióra zostało usunięte, zanim statek osiągnął prędkość 1,4 Macha, samolot nie miał wystarczającej siły, by się utrzymać. Wydaje się, że to właśnie ten scenariusz zadecydował o losie SpaceShipTwo.

Drugi pilot Michael Alsbury, siedzący na prawym siedzeniu taksówki, otworzył pióro, gdy pojazd osiągnął prędkość 1 Macha. Po 2 sekundach ogon zaczął się przesuwać, SpaceShipTwo się rozpadł. Nie zaobserwowano żadnych oznak wybuchu.

Oczekuje się, że Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu, która bada wypadek, opublikuje wstępne sprawozdanie w tym tygodniu.

Komentarze (0)
Szukaj