Naukowcy odkryli gigantyczne lejki na komecie Churyumov / Gerasimenko

Naukowcy odkryli gigantyczne lejki na komecie Churyumov / Gerasimenko

Naukowcy odkryli ogromny lejek o długości ponad 200 jardów (lub 183 metrów) średnicy, który jest dwiema długościami boiska piłkarskiego i jest współmierny z jego głęboko uszkodzoną powierzchnią, która była również badana przez orbitującą sondę kosmiczną Rosetta.

„A najciekawszą rzeczą w tym lejku jest to, że można go bezpośrednio zobaczyć. To tylko rodzaj szaleństwa. Mamy okazję zobaczyć absolutnie każdy najmniejszy szczegół ulgi” - powiedział Dennis Bodevits, naukowiec z University of Maryland w wywiadzie dla wiadomości Discovery. .

Prawie wszystkie lejki mają zaokrąglony kształt cylindryczny z dość ostrymi krawędziami. Co najmniej jeden z 18 lejków ma strome ściany. Niektóre z nich są nadal aktywne, wyrzucając strumienie pyłu ze ścian i dna otworu.

„Fakt, że znaleźliśmy lejek, był dla nas całkowitym zaskoczeniem” - powiedział Paul Weisman, fizyk w kosmosie, z laboratorium Jet Propulsion w NASA w Kalifornii.

Naukowcy uważają, że te „doły” to kratery, które powstały, gdy pozostałości innych komet zderzyły się z nim. Jądro komety stanowi około połowy stałej substancji, podobnie jak lód, reszta jest pusta.

Kometa znana jako „67P / Churyumov-Gerasimenko” jest uważana za „kupę gruzu” wielkości głazu (ogromnego), ponieważ reprezentuje kawałki krzemianów i substancji organicznych, które połączyły się i uformowały ciało komety. Cały pył z kraterów z czasem opuszcza przestrzeń i, jak sądzę, naukowcy, powoduje stopniową ekspansję dołów.

„Powierzchnia komety wkrótce będzie miała„ poszarpaną ”strukturę z wieloma lejkami, podczas gdy wewnętrzna powierzchnia będzie dość gładka” - mówi Jean-Baptiste-Vincent z Instytutu Maxa-Plancka w Niemczech w zakresie badań układu słonecznego.

„Sądzę, że to są lejki. Nie mogę tego powiedzieć na pewno, ale jestem pewien, że tak jest”, donosi Discovery News, Weissman (naukowiec nie był zaangażowany w badanie).

„Masa, którą spryskał lejek, wciąż nie jest wystarczająca, aby całkowicie oczyścić krater” - powiedział. „Poza tym, jeśli rozejrzysz się po przestrzeni wokół dołu, nie można z całą pewnością stwierdzić, że odrzucone śmieci nie wracają do leja. że jest to dobra odpowiedź na kolizje z obcymi obiektami, ale nie wiemy tego na pewno. ”

Podobne cechy dziur znaleziono na komecie Wild-2 (z angielskiego W / Vild-2) i Tempel-1 (Tempel-1), które były również badane przez sondy kosmiczne Stardust i Deep NASA. Lejki były jednak tak głębokie, jak w komecie 67P, badanej przez europejską sondę kosmiczną „Rozeta” z sierpnia 2014 roku. „Wierzymy, że te kratery są starsze. Są już erozyjne i pełne gruzu”, mówi Bodewitts.

Opierając się na wielkości i lokalizacji lejka przy 67P, fizycy podejrzewają możliwość pewnych zmian w głębszych warstwach komety, a mianowicie na poziomie kilkuset metrów poniżej głównej powierzchni.

Do tej pory naukowcy nie byli w stanie uzyskać analizy chemicznej zarówno z wewnętrznej, jak iz ekstremalnej warstwy lejka. Ani jeden satelita nie wylądował bliżej niż rozeta, ale nowa próba uruchomienia satelity Philae planowana jest na listopad. Dołożymy wszelkich starań, aby ustanowić najlepsze połączenie między dwoma urządzeniami. Nowy satelita zniżania może wznowić działalność naukową przez następne siedem miesięcy bez przerywania pracy baterii.

„Chciałbym zobaczyć, jak coś jest zasadzone w lejku, bada samą powierzchnię, jeśli oczywiście możemy tam zaangażować się w geologię, eksplorując różne warstwy i struktury nowej materii. „- mówi Bodewitts.

Komentarze (0)
Szukaj