Sonda kosmiczna Phila nie śpi!

Sonda kosmiczna Phila nie śpi!

Sonda kosmiczna Phila obudziła się po prawie siedmiu miesiącach hibernacji, gdy kometa zbliżająca się do Słońca, na której kiedyś wylądowała, zwróciła się w niedzielę do Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Mały robot sondy jest być może gotowy na wznowienie pracy naukowej i doda nowy rozdział do swojej fantastycznej podróży, mówią urzędnicy podekscytowani.

„Witaj, Ziemio! Jak mnie słyszysz?” - powiedział moduł do lądowania, mniej więcej wielkości pralki, tak obrazowo opisuje wezwanie Phila naukowców.

„Otrzymaliśmy dwuminutową wiadomość o 22:28 czasu środkowoeuropejskiego (20:28 GMT) w sobotę”, powiedział szef misji Patrick Martin w Madrycie.

„To wystarczyło, by potwierdzić, że Fillet był w porządku, a jego podsystemy miały dość energii, by skontaktować się z Rosettą”, powiedział o module lądowania wędrującym po orbicie komety 67P / Churyumov-Gerasimenko. Naszym zadaniem jest dowiedzieć się więcej o kometach - pierwotnych skupiskach lodu i pyłu, jak sądzą naukowcy, może pokazać, jak powstał Układ Słoneczny.

100-funtowa sonda wylądowała na „67P” 12 listopada po 10-letnim doku z Rosetta.

Ale zamiast obracać się na powierzchni zakurzonej lodowej kuli, Fillet odbił się od niej kilka razy, zanim utknął w ciemności wnętrza komety. Sonda miała wystarczającą moc baterii na około 60 godzin eksperymentów, co pozwoliło jej wysłać niektóre dane przed zamknięciem 15 listopada.

Kiedy „67P” zbliżył się do Słońca, naukowcy zaczęli mieć nadzieję, że światło słoneczne naładuje baterie filtrujące wystarczające do ponownego uruchomienia i nawiązania kontaktu w nowej serii eksperymentów.

Po dwóch nieudanych próbach nawiązania kontaktu w marcu i kwietniu w maju przeprowadzono nowy test.

„Byliśmy zaskoczeni, ponieważ nie spodziewaliśmy się odpowiedzi od niego tej nocy i nadchodzącego weekendu - to było interesujące” - powiedział Martin.

W oświadczeniu ESA powiedziała, że ​​Phil „rozmawiał” ze swoim zespołem przez około 85 sekund, ale wstępna analiza danych wykazała, że ​​powinien on być „obudzony” wcześniej, ale nie mógł nawiązać kontaktu.

Według Martina temperatura urządzenia wynosiła około minus 36 stopni Celsjusza (-29 Fahrenheita), a jego energia była o 24 waty wyższa niż potrzeba w temperaturze minus 45 stopni Celsjusza 19 W, co już wystarczy do pracy.

„Phil ma się dobrze” - powiedział Stefan Ulamek, kierownik projektu w Phil w niemieckiej agencji kosmicznej DLR. „Pojazd zniżania jest gotowy do pracy”.

Martin był ostrożniejszy, mówiąc: „Nawiązaliśmy połączenie i mamy nadzieję, że powtórzy się ta udana komunikacja”. „Jeśli otrzymamy stabilny kontakt przez co najmniej tydzień, to możemy myśleć o pojeździe zejścia jako narzędziu roboczym”.

Rosetta została poinformowana na Twitterze: „Niesamowite wieści! Moduł filetowy nie śpi”, a także „on jest sprawny, zdrowy i wystarczająco ciepły”.

To spowodowało komiczną reakcję w imieniu Phila: „Czuję się dobrze ... Jestem trochę zmęczony ... i porozmawiam z tobą później!”

NASA napisała na Twitterze „Obudź się i śpiewaj!”, Podczas gdy zwykle królewskie Królewskie Obserwatorium w Wielkiej Brytanii krzyczało „TAK !!!”

Do 13 sierpnia kometa dotrze do najbliższego punktu do Słońca lub peryhelium, aby powrócić do głębi kosmosu.

Ponad 8000 pakietów danych musi zostać odebranych z urządzenia pamięci masowej Fillet w celu ich analizy, mówi ESA.

Operatorzy opery mają nadzieję, że nowe dane pozwolą im określić dokładną lokalizację sondy w komecie, która jest obecnie zawężona do zakresu od 100 do 200 metrów (328-656 stóp).

Komentarze (0)
Szukaj