Upiorny pociąg, który, jak wiesz, rozciąga się za satelitą Saturna, Enceladusem, pozostawia ślad na orbicie gazowego giganta. Ale naukowcy wciąż nie potrafili określić jego źródła.
Korzystając z obrazów misji NASA Cassini, naukowcy byli w stanie stwierdzić, że źródłem tego smugi są gejzery lodowego satelity. Ponadto byli w stanie zidentyfikować konkretne gejzery, które tworzą to zjawisko.
„Udało nam się ustalić, że każda pojedyncza struktura pióropusza została utworzona przez oddzielne grupy gejzerów na powierzchni Enceladusa” - powiedział Colin Mitchell, członek zespołu Cassini z Instytutu Nauk Kosmicznych w Boulder, Kolorado.
Zespół Mitchella, łącząc obrazy Cassiniego o wysokiej rozdzielczości z modelami komputerowymi, śledził trajektorię cząstek lodu w poszczególnych gejzerach, uciekając przez gigantyczne pęknięcia w skorupie lodowej Enceladusa. Składające się z najmniejszych cząstek lodu, pyłu i cząsteczek organicznych, gejzery są pośrednim dowodem na podziemny ocean, który teoretycznie istnieje pod grubą skorupą lodu satelity.
Uciekając z powierzchni Enceladusa, te ogromne formacje osiągają dziesiątki tysięcy kilometrów w pierścieniu E Saturna, dostarczając mu cząstki lodu. Naukowcy byli w stanie określić, że rozmiar tych cząstek jest nie mniejszy niż sto tysięcy cali. To odkrycie zapewniło bezpośrednie połączenie między gejzerami Enceladusa i jednym z zewnętrznych pierścieni Saturna. Podczas badań nad gejzerami Enceladus zidentyfikowano zmiany w kształtach i rozmiarach tych formacji, prawdopodobnie z powodu kompresji pływów, która reguluje emisje lodu z pęknięć i pęknięć. Konieczne są jednak dalsze prace, aby zweryfikować tę korelację.
Badanie to pomoże naukowcom zrozumieć dynamikę zmian emisji Enceladusa, a także zrozumieć, w jaki sposób cząsteczki lodu opuszczają małego satelitę i jak tworzą pierścień E-ring. To z kolei pomoże naukowcom planetarnym zrozumieć życie i ewolucję podziemnego oceanu Enceladusa.
„Gejzery dają nam możliwość obliczenia, ile masy Enceladusa opuszcza i wyrusza w drogę wzdłuż orbity Saturna” - powiedział Carolyn Porco, lider zespołu w eksperymencie wizualizacji. „Zatem kolejnym ważnym krokiem jest określenie ilości masy zaangażowanej w proces”.
Gdy misja Cassini zbliża się do logicznego wniosku, Enceladus pozostaje ważnym celem dla statku kosmicznego. Wraz z rosnącą liczbą zewnętrznych satelitów Układu Słonecznego cechy Enceladusa i jego oceanu stawiają kluczowe pytania o możliwość życia poza Ziemią.