Szansa „Góral” wspina się na twardy marsjański krajobraz

Szansa „Góral” wspina się na twardy marsjański krajobraz

Szansa NASA Mars Rover rozwiązuje pewne trudne problemy w terenie, po tym jak spotkał się z 12. rokiem pracy na Czerwonej Planecie.

Pod koniec zeszłego miesiąca okazja zaczęła wspinać się po 30-stopniowym zboczu znanym jako Knudsen Ridge, próbując dotrzeć i zbadać marsjańskie kamienie, które mogły być narażone na działanie ciekłej wody miliardy lat temu.

Sześciokołowy robot jest bardzo dobrze zamocowany na zboczu. To najfajniejsze miejsce, w którym Opportunity jest zaangażowane od marca 2004 roku. Dotarł na miejsce zarządzane zaledwie dwa miesiące po tym, jak wylądował na Czerwonej Planecie.

„Okazja pokazała nam, jak wciąż się nie potyka”, powiedział kierownik projektu Mars Call Rover w NASA w Pasadenie w Kalifornii, kierownik projektu Mars Rover. „Poślizg kół był znacznie mniejszy niż oczekiwaliśmy na tak stromych zboczach”.

Grzbiet Knudsen znajduje się na szczycie południowego ramienia Doliny Maratonu (ma swoją nazwę, ponieważ licznik pokazał, że Szansa przeszła 26,2 km lub 42,2 km - długość wyścigu maratońskiego na Ziemi).

Okazjonalne wózki widłowe badają kruche skały w „czerwonych strefach” pasm Knudsen, które wyróżniają się na tle otoczenia ze względu na kolor podłoża skalnego. Łazik badał już kilka czerwonych skał w niektórych częściach dolnego biegu Doliny Maratonu, ale członkowie zespołu chcą przyjrzeć się materiałom, które otrzymały „wpływ netto”. „Mamy nadzieję wykorzystać stromą topografię, którą Mars oferuje jako grzbiet Knudsena, aby dostać się do najlepszych próbek materiałów z czerwonej strefy”, powiedział główny badacz Steve Squires z Cornell University w Ithaca, Nowy York

Szansa wylądowała na Marsie w styczniu 2004 r., Kilka tygodni po bliźniaczym Duchu. Oba łaziki zaczęły polować na oznaki dawnej aktywności wody na Czerwonej Planecie i obie szybko znalazły na to wiele dowodów.

Zdaniem naukowców wiele skał badanych przez Opportuny w pobliżu miejsca lądowania zostało narażonych na działanie kwaśnej wody. Ale NASA zauważyło oznaki minerałów ilastych (rodzaj warstwowego krzemianu) w regionie Doliny Maratonu. Naukowcy twierdzą, że krzemiany warstwowe potwierdzają interakcje w przeszłości z bardziej neutralną, przyjazną dla życia wodą.

„Lokalizacje czerwonych stref w Dolinie Maratonu są ściśle skorelowane z sygnaturą krzemianu warstwowego, którą widzimy z orbity” - powiedział Giermkowie. „Chcemy poradzić sobie z ich składem chemicznym, aby zrozumieć, co odróżnia je od siebie i pod jakim względem materiał jest z wodą”.

Spirit i Opportunity początkowo mieli przydzielone ważne zadanie na trzymiesięczną misję, ale łaziki wielkości wózka golfowego dudniły przed okresem gwarancji. Spirit przestał komunikować się z Ziemią w marcu 2010 r. I został uznany za zmarłego rok później. Jednocześnie Opportunity kontynuuje badania. Pomija krater Endeavour o szerokości 14 mil (22 km) od sierpnia 2011 r. (Grzbiet Knudsen leży wzdłuż zachodniego brzegu krateru). Szansa porusza się coraz dalej po powierzchni innego świata, pokonując większy dystans niż jakikolwiek pojazd w historii. Stan licznika łazików liczy obecnie 26,51 mil (42,66 km).

Szansa daje już pewne oznaki starości. W ubiegłym roku łazik zaczął doświadczać problemów z pamięcią flash, która może przechowywać dane nawet po wyłączeniu zasilania.

„Jedynie dane otrzymane z Opportunity to coś, co można przesyłać codziennie, zanim łaziki słoneczne łazika zostaną wyłączone w celu uzyskania energooszczędnego snu” - napisał w tym samym oświadczeniu pracownik NASA.

Komentarze (0)
Szukaj