Europa i Japonia przygotowują się do 7-letniego lotu na Merkurego

Europa i Japonia przygotowują się do 7-letniego lotu na Merkurego

19 października rozpoczęły się ostatnie przygotowania do uruchomienia wspólnej misji europejskich i japońskich agencji kosmicznych, aby wysłać parę sond na Merkurego, najbliższą planetę do Słońca. Rakieta Ariane-5 powinna wystrzelić statek kosmiczny na orbitę z Gujany Francuskiej. Rozpocznij więc 7-letnią podróż do najbardziej wewnętrznej części Układu Słonecznego.

ESA twierdzi, że misja kosztowała 1,5 miliarda dolarów i jest uważana za jedną z najtrudniejszych w historii agencji. Wysokie temperatury planety, potężny wpływ Słońca i emisje promieniowania gwiazdowego tworzą piekielne warunki.

Statek BepiColombo będzie musiał pokonać eliptyczną ścieżkę, w tym rozpiętość Ziemi, dwukrotnie Wenus i 6 razy wokół Merkurego, aby zwolnić i dotrzeć do ostatniego punktu w grudniu 2025 roku. Nowe elektryczne silniki jonowe pomogą wepchnąć statek kosmiczny na pierwszą orbitę. W momencie przybycia BepiColombo uruchomi dwie sondy Bepi i Mio, które będą niezależnie badać pole powierzchniowe i magnetyczne Merkurego. Sondy powinny radzić sobie z temperaturami od 430 ° C (strona słoneczna) do -180 ° C (w cieniu). Podczas opracowywania naukowcy wykorzystywali pomysły posłańca misji NASA, który ukończył badanie Merkurego w 2015 roku. Również w latach 70-tych. Mariner 10 poleciał na planetę.

Merkury jest tylko nieznacznie większy niż Księżyc na Ziemi, ale wyposażony w masywny żelazny rdzeń, o którym do tej pory niewiele informacji jest dostępnych. Naukowcy mają również nadzieję uzyskać więcej danych na temat powstawania układu słonecznego. To drugi przykład współpracy między Europejczykami a Japończykami. Wcześniej w tym miesiącu lot sondy Hayabus-2 do asteroidy Ryugu zakończył się sukcesem.

Komentarze (0)
Szukaj