Polowanie na bogactwo asteroid otwiera się.

Polowanie na bogactwo asteroid otwiera się.

(433) Eros - asteroida na orbicie Ziemi

Kilka prywatnych firm kosmicznych przystąpiło do wyścigu, aby zarobić biliony funtów metali szlachetnych, które prawdopodobnie są ukryte w asteroidach. Asteroid Mining Corporation w Wielkiej Brytanii stał się pionierem w swoim kraju.

Teoretycznie korzyść mówi sama za siebie - ogromne wydatki na misje kosmiczne powinny być zrównoważone wewnętrznym bogactwem asteroid. Ale jak zorganizować taką zdobycz na asteroidzie? Jak wybrać obiekt?

W klasyfikacji asteroid kierują się składem: węgiel, krzem i metal. Największą uwagę przyciągają przedmioty metalowe, ale ich kompozycje pozostają niezrozumiałe. Zazwyczaj wszystkie badania naukowe koncentrują się na bezpieczeństwie planety.

Nie ma jeszcze określonej próbki asteroid. Obserwacja i analiza opadłych fragmentów sugeruje, że niewielki procent asteroid zawiera stężenia cennych metali, takich jak platyna i złoto. Dlatego na początku ważne jest określenie konkretnych celów. Lista znanych obiektów zawiera ponad 750 000 asteroid. Ale większość jest wyeliminowana, ponieważ obracają się między Marsem a Jowiszem (za daleko). Poszukiwania zawęziły się do 17 000 ciał w pobliżu naszej planety. Aby jeszcze bardziej zawęzić listę, będziesz potrzebował spektrografu. Narzędzie analizuje światło słoneczne odbite od powierzchni i dzieli je przez długość fali. Pozwala to zrozumieć powierzchnię. Na przykład czerwony wskazuje obecność żelaza i niklu. Platinum jest zwykle z nimi.

Polowanie na bogactwo asteroid otwiera się.

Artystyczna wizja satelity zasilanego energią słoneczną w misji górniczej asteroid

Wymagania

Przy wyborze asteroidy ważne jest zrozumienie obecności wystarczającej koncentracji metali szlachetnych. Jak szybko się porusza? A jak daleko jest wysyłać sondę? Analiza pokazuje, że misja górnicza będzie kosztować około 1 miliarda dolarów asteroida powinna osiągnąć średnicę 1 km i zawierać ponad 10 części na milion platyny. Jego prędkość względem Ziemi wynosi 4,5 m / s.

Ocena teoretyczna opiera się na upadłych przedmiotach na naszej planecie. Około 4% stanowiły metale. Dlatego zakłada się, że 4% wszystkich asteroid znajdujących się w pobliżu Ziemi powinno należeć do tej kategorii. Dlatego dla misji wskazane jest pozostawienie tylko 10 obiektów.

Pozostaje teraz znaleźć igłę w stogu siana. Początkowa faza projektowania pierwszego satelity trwa i planuje się jego uruchomienie już w 2020 roku. Wejdzie na orbitę Ziemi i zbierze dane spektralne, aby określić skład obserwowanych obiektów. Następnie należy uruchomić sondę, aby uzyskać próbki i szczegółową analizę chemiczną. Ważne jest również, aby robić zdjęcia powierzchni celu, aby znaleźć najlepsze miejsce do lądowania. Finał polega na wylądowaniu specjalnego urządzenia i wydobyciu metali na miejscu. Oczywiście istnieje wiele problemów technicznych dla takiej operacji. I nie zapominajmy o konsekwencjach prawnych dla takich połowów. Nie ma przepisów i regulacji dotyczących eksploracji kosmosu. Istnieje ryzyko, że historia powtórzy się z Dzikim Zachodem, ale w skali kosmicznej. Chociaż nie mamy technologii i dokładnego planu, ale entuzjaści nie poddają się i miejmy nadzieję odkryją różne opcje wydobywania kamieni szlachetnych, hojnie ofiarowanych wszechświatowi.

Komentarze (0)
Szukaj