Naukowcy modelują lodowce Merkurego

Naukowcy modelują lodowce Merkurego

Grupa naukowców z University of Maine stworzyła symulację procesów, które doprowadziły do ​​zlodowacenia na pokrytych kraterami biegunach Merkurego. Badali akumulację i przepływ lodu na pierwszej i najmniejszej planecie od Słońca, a także porównali ją z ziemią i Marsem.

Wyniki badania uzupełniają zrozumienie, w jaki sposób nagromadzenie lodu na Merkurym (z wiekiem 50 milionów lat i sięgające do 50 m) może się zmieniać z czasem. Transformacje w pokrywach lodowych pełnią rolę wskaźników klimatycznych. Analiza lodowców oparta na zimnych punktach Merkurego, zlokalizowanych w trwale zacienionych kraterach w pobliżu biegunów i widocznych za pomocą radaru naziemnego, jest również częścią badań lotnych osadów na Księżycu.

Podobnie jak Księżyc, Merkury nie ma atmosfery, która pozwala na produkcję śniegu lub lodu, które mogłyby stanowić lodowce na biegunach. Nowa symulacja sugeruje, że lód na planecie został odłożony na pół, prawdopodobnie z powodu bogatej w wodę komety lub innego zdarzenia uderzeniowego. Następnie przybity lód pozostawał stabilny przy niskim lub zerowym natężeniu przepływu. A to pomimo radykalnej różnicy temperatur między stale zacienionymi miejscami lodowców na Merkurym a obszarami oświetlonymi przez Słońce. UMISM stworzony przez Fastook z funduszy National Science Foundation został wykorzystany jako jedno z głównych narzędzi naukowych wykorzystywanych przez model pokrywy lodowej University of Maine. Fastook użył UMISM do przywrócenia kształtu i konturów dawnych i obecnych pokryw lodowych na Ziemi i Marsie, których wyniki opublikowano w latach 2002 i 2008.

Uważa się, że osady na Merkurym są ograniczone zapasami i są to głównie zastałe osady stałe, co odzwierciedla niewiarygodną skuteczność mechanizmu utrzymywania zimna na pierwszej planecie.

Komentarze (0)
Szukaj