Scott Kelly mówił o swoich wrażeniach po roku w kosmosie.

Scott Kelly mówił o swoich wrażeniach po roku w kosmosie.

Jego mięśnie były zaognione, stawy zdrętwiałe, skóra stała się nadwrażliwa i ogólnie był wyczerpany. To pierwszy amerykański astronauta, który spędził prawie rok w kosmosie, powiedzieli naukowcy w piątek.

Aby uświadomić sobie długofalowy efekt po przebyciu w ludzkim ciele, NASA postanowiła przeprowadzić eksperyment i zaangażować w to bliźniaków!

„Jestem trochę zaskoczony, że naprawdę czuję się trochę inaczej fizycznie niż dawno temu. Dotyczy to wrażliwości mięśni i bólu stawów ”- powiedział Scott Kelly (obecnie 52 lata) podczas swojej pierwszej konferencji prasowej zaraz po powrocie na Ziemię po 340 dniach na orbicie.

Przebywanie w kosmosie przez długi czas jest również przyczyną „problemu ze skórą”. Ponieważ od dawna nic nie dotykałem, każdy kontakt dotykowy przynosi mi ból podobny do palenia. Więc wszędzie: czy siedzę, kłamam czy chodzę ”- powiedział Kelly.

Kelly i dwóch rosyjskich astronautów, w tym Michaił Korienko, który był członkiem załogi Kelly przez rok w kosmosie, wylądował w Kazachstanie późnym wieczorem we wtorek.

Kelly, weteran trzech poprzednich misji kosmicznych NASA, następnego dnia wrócił do Johnson Space Center w Houston i natychmiast rozpoczął serię badań lekarskich, które potrwają około roku.

„Początkowo, po tym locie, opuszczając kapsułę, czułam się lepiej niż ostatnio, ale po chwili dwie linie skrzyżowały się ze mną i mój poziom wrażliwości mięśniowej był dziesięć razy wyższy”, powiedział Kelly. „To było nieoczekiwane”. NASA i jej partnerzy w ramach programu kosmicznego wspierali Kelly i Kornienko w ciągu roku, ponieważ program pilotażowy miał utorować drogę misjom na Marsa, których ukończenie zajęłoby ponad dwa lata. Z reguły zespoły są na pokładzie stacji kosmicznej przez sześć miesięcy.

Kelly powiedział dziennikarzom, że rok w kosmosie trwa bardzo długo, ale prawdopodobnie stałby się dłuższy, gdyby nie poważne rzeczy do zrobienia.

„Wyglądało na to, że byłem tam już na zawsze” - powiedział Kelly.

Każdego dnia, zanim astronauta otworzył widok Ziemi.

„Widziałem ogromne zanieczyszczenia w niektórych częściach Azji. Naprawdę nie widać tego bardzo dobrze z Ziemi. A te światła w Kalifornii ... Smog nakładał się na nie i na większą część obszaru Ameryki - powiedział Kelly.

„Najważniejsze jednak jest to, jak cienka stała się atmosfera, jak kruche szkło. Byłem tym zaniepokojony. ”

„Ludzie często mówią, że musimy uratować planetę. Ale my jesteśmy problemem. Myślę, że planeta w końcu dojdzie do siebie, ale prawdopodobnie stanie się to bez ludzi - powiedział Kelly.

„Dbanie o powietrze do oddychania, oczyszczanie wody, którą pijemy, jest bardzo ważne. Naprawdę wierzę, że mamy wielki wpływ na środowisko ”.

Komentarze (0)
Szukaj