Astronomowie najpierw szczegółowo opisali wybuch supernowej

.

Astronomowie najpierw szczegółowo opisali wybuch supernowej

Po raz pierwszy w niespotykanej dotąd szczegółowości zaobserwowano ekspansję kuli ognia po wybuchu supernowej.

Nowe obserwacje, jak donosi czasopismo Nature, pokazały nam, że erupcje te są znacznie bardziej złożone niż wcześniej sądzono.

„Nowe jasne gwiazdy opuszczają co kilka lat, ale po raz pierwszy zjawisko to obserwowano przy dobrej pogodzie za pomocą interferometrów teleskopowych” - mówi dr Michael Ireland, jeden z autorów badania z Australian National University.

Supernowa jest termonuklearną eksplozją wodoru na powierzchni martwej gwiazdy, zwanej białym karłem. Kiedy biały karzeł przechodzi przez bardzo bliską orbitę z pobliską gwiazdą, może odprowadzić wodór z innej gwiazdy na swoją własną powierzchnię.

Astronomowie najpierw szczegółowo opisali wybuch supernowej

Zdjęcie Nova Delphinus 2013

Po tym, jak ten ocean wodoru osiągnie głębokość około 200 metrów, grawitacja wytwarza wystarczające ciśnienie, aby wywołać fuzję termojądrową - zasadniczo gwiezdną bombę atomową - jak widać w wielu latach świetlnych od Ziemi.

14 sierpnia 2013 r. Wybuchła supernowa, znajdująca się w odległości 14 800 lat świetlnych od Ziemi w gwiazdozbiorze Delfina. Następnie „nowa” gwiazda została nazwana Nova Delphinus 2013.

„Ta supernowa była na tyle jasna, że ​​można ją było zobaczyć gołym okiem” - dodaje Irlandia. Kilka godzin po odkryciu Irlandia i jego koledzy obserwowali rozszerzającą się kulę ognia z teleskopami w masywie Chara w Kalifornii.

Tablica Chara łączy światło z sześciu teleskopów optycznych w procesie zwanym interferometrią, zdolnym do tworzenia obrazu o bardzo wysokiej rozdzielczości. Pierwsze pomiary, wykonane po raz pierwszy dla nowej gwiazdy, pokazały, że kula ognia była już tak duża, że ​​mogła zmieścić się na orbicie Ziemi wokół Słońca.

Astronomowie najpierw szczegółowo opisali wybuch supernowej

To jest nowe wysokiej jakości zdjęcie mgławicy o wysokiej rozdzielczości z teleskopu Hubble'a NASA - jednego z największych wykonanych właśnie z obserwatorium orbitalnego w pobliżu Ziemi.

W momencie zakończenia obserwacji po 43 dniach dramatycznie wzrosła do wielkości orbity Neptuna.

Jednym z najtrudniejszych pytań o nowe gwiazdy jest eksplozja supernowej. Astronomowie podejrzewają, że eksplozja powinna nastąpić w całej gwieździe na raz, ale proces jest bardzo złożony i nie do końca jasny.

„Odkryliśmy, że początkowa eksplozja supernowej nie była kulista, dając kuli ognistej lekko kulisty kształt”, mówi Irlandczyk. „Dzieje się tak, ponieważ atmosfera białego karła obraca się i dysk wypełniony materiałem spada na niego z gwiazdy towarzyszącej”.

Daje to klucz do zrozumienia, w jaki sposób eksplozja wyrzuca materiał z powierzchni białego karła. „Ponadto obserwowaliśmy bardzo interesujące pociski okołoziemskie podczas wybuchu supernowej” - powiedział Irlandczyk.

Astronomowie najpierw szczegółowo opisali wybuch supernowej

Na tym zdjęciu wszechstronność Kasjopei A. jest wyświetlana w fałszywym świetle, w tym celu wykorzystano zdjęcia trzech obserwatoriów z NASA. Czerwony - Spitzer na podczerwień, żółty - bezpośrednia obserwacja Hubble'a, zielony i niebieski - przegląd promieni X Chandra

„Istniała główna powłoka rozszerzająca się z prędkością około 600 kilometrów na sekundę, ale potem pojawiły się również półprzezroczyste powłoki, które rozszerzyły się jeszcze szybciej. Dzięki temu mogliśmy obserwować optycznie grubszą powłokę i przezroczyste powłoki zewnętrzne w tym samym czasie”.

Irlandczycy i jego koledzy wciąż nie wiedzą, co to są owe pociski wokół gwiazd.

„Myślę, że jest bardzo cienka powłoka zewnętrzna, a kiedy zaglądasz głębiej w gwiazdę, staje się ona gęstsza i gęstsza” - dodaje Irlandia. „Wydaje się, że istnieje kilka skorup, które są kontynuacją grubszego materiału w pobliżu białego karła i cieńszego materiału dalej”.

Po około 30 dniach obserwacji autorzy zauważyli, że zimniejsze warstwy stają się jaśniejsze.

Komentarze (0)
Szukaj