Czy obce cywilizacje mogą nadal widzieć dinozaury na Ziemi

Czy obce cywilizacje mogą nadal widzieć dinozaury na Ziemi

Jeśli interesujesz się Wszechświatem, znasz prostą prawdę: im głębiej patrzymy, tym dalej widzimy. A potem zobaczyć odległych kosmitów na naszej planecie?

Prędkość światła wynosi 300 000 km / s. Dlatego możemy powiedzieć, że wszyscy widzimy trochę późno. Jeśli coś eksploduje na Księżycu, zauważymy to dopiero po 1,28 s. Czy słońce zniknęło? Ta wiadomość dotrze do nas dopiero po 8 minutach i 20 sekundach. Sygnał z urządzenia w pobliżu Plutona przesunie się o 4,6 godziny.

Zaskakujące jest to, że przeglądając wszechświat, nie widzimy samych obiektów, ale co to było, kiedy ich światło zaczęło się dla nas. Na przykład, możesz podziwiać wspaniały klaster Pillar of Creation, który znajduje się w odległości 7000 lat świetlnych. Ale tak nie jest! Tak, naukowcy są przekonani, że w tym obszarze eksplodowała supernowa, która zmiotła te cudowne nagromadzenia gazu i pyłu. Ale miną tysiąclecia, zanim naprawdę zobaczymy tam pustkę.

Ten schemat działa na wszystko. Dlatego logiczne jest założenie, że kosmici nie widzą także współczesnej Ziemi, ale planety w przeszłości. Jak daleko? Cóż, gdyby żyli na Proxima Centauri (gwieździe najbliżej Słońca), mogli zobaczyć wydanie pierwszego iPhone'a. Jednak nie byliśmy w stanie znaleźć życia pozaziemskiego w bezpośrednim sąsiedztwie, więc musimy iść jeszcze dalej.

Czy obce cywilizacje mogą nadal widzieć dinozaury na Ziemi

Proxima Centauri

Okazuje się, że hipotetyczni kosmici, znajdujący się w odległości 65 milionów lat świetlnych, mogą obserwować na naszej planecie nie ludzi, ale dinozaury (lub meteoryt lecący w ich kierunku). Teoretycznie ten pomysł działa, ale w praktyce wszystko jest znacznie bardziej skomplikowane. Faktem jest, że 65 milionów lat świetlnych to ogromna odległość. Nasza planeta jest mała i na takiej odległości będzie niezwykle trudno ją obserwować. Ponadto odległość wskazuje, że domniemani kosmici znajdują się w gromadzie galaktyk w Pannie. Oznacza to, że muszą spojrzeć na planetę znajdującą się w innej galaktyce.

To jest niezwykle trudne. Naukowcy z Ziemi uczą się tylko obserwować takie obiekty. Dokładniej, znaleziono tylko dwa takie światy. Jeśli obcy chcą nie tylko znaleźć naszą planetę, ale także zobaczyć, co się dzieje na powierzchni, musisz wiedzieć, gdzie szukać i mieć ogromny teleskop.

Na przykład obliczenia pokazują, że dla rozdzielczości Ziemi średnica obiektywu powinna wynosić nawet 5,8 x 10 10 m (połowa orbity Merkurego). A jeśli chcesz rozważyć tyranozaura, średnica soczewki wzrasta do 4,4 lat świetlnych.

Odkrycia te opierają się jednak na technologii ludzkiej. Być może kosmici są znacznie lepiej rozwinięci i od dawna obserwują dinozaury. Jeśli ich poziom rozwoju przypomina nasz, to czy warto zawracać sobie głowę tworzeniem takich gigantycznych struktur?

Komentarze (0)
Szukaj