Modele czarnej dziury nie pasują do testu

Modele czarnej dziury nie pasują do testu

Niedawny eksperyment pokazał, że założenie o widmach rentgenowskich czarnych dziur jest sprzeczne ze wskaźnikami Sandy Z.

Z - najbardziej energetyczne laboratoryjne źródło promieniowania rentgenowskiego na planecie. Jest w stanie odtworzyć promieniowanie wokół czarnych dziur. Oczywiście nie możemy zaobserwować samej emisji w pobliżu prawdziwych czarnych dziur. Ale widzimy promieniowanie zanim materiał zostanie zaabsorbowany - dysk akrecyjny.

Wyniki pokazały, że konieczna jest zmiana zwykłych wzorców. Czarna dziura to obszar w przestrzeni, z którego żadna pojedyncza cząstka nie może wydostać się z grawitacji. Jego pole grawitacyjne jest niezwykle intensywne.

Okazuje się, że będziemy musieli przerobić artykuły naukowe, które promują dobrze znany model od ponad 20 lat. Test pokazuje, jak szybko czarne dziury absorbują materię. Wielu uczonych zgadza się z wnioskami i jest gotowych do ponownego rozważenia utrwalonych poglądów. Problem polegał na tym, że plazmy w czarnych dziurach mają egzotyczny charakter, a modele teoretyczne nie były wcześniej testowane w warunkach laboratoryjnych.

Rzeczywistość wypiera teorię

Warto zauważyć, że przesłanki rozbieżności zaczęły się dwie dekady temu. Następnie fizycy poinformowali, że dyski akrecyjne z dziurami mają stopnie jonizacji żelaza, chociaż linie widmowe nie wskazują na ich istnienie. Teoria tłumaczyła to faktem, że przy silnej grawitacji elektrony żelaza nie powracają do stanu niższej energii.

Modele czarnej dziury nie pasują do testu

Guillaume Loisel na tle maszyny Sandia Z, gdzie praktyczne eksperymenty nie pokrywały się z długo utrzymywanym założeniem o widmach rentgenowskich czarnych dziur

Jednak badania w Z wykazały, że jeśli fotony się nie pojawią, po prostu nie ma elementu generującego. Aby wyjaśnić, przeprowadziliśmy 5 eksperymentów i wszystkie wykazały jeden wynik. Chociaż czarne dziury są niezwykle zwartymi formacjami, ich dyski akrecyjne są stosunkowo rozmyte. W Z można było rozbudować krzem 50 000 razy.

Bajka z widmami

Przyczyną błędu jest brak obserwacji. Czarne dziury zostały wspomniane przez Einsteina, ale uznano je tylko za koncepcję matematyczną. Później naukowcy byli w stanie zauważyć ich wpływ na sąsiednie obiekty podczas absorpcji, a także ich zderzenia. Ale były małe i znajdowały się w dużej odległości, przez co niemożliwe było przeprowadzenie szczegółowego przeglądu.

Widma są ważne, ponieważ gwarantują ogromną tablicę informacyjną. Gdyby możliwe było przeanalizowanie dysku akrecyjnego w laboratorium, moglibyśmy rozszyfrować skład. Ale to niemożliwe, więc musisz polegać na modelach.

Błąd może wynikać z faktu, że czarne dziury zmieniają linie widmowe, ponieważ fotony prawie nie opuszczają intensywnego pola grawitacyjnego. Teraz próbują stworzyć bardziej wyrafinowane modele, które będą wyświetlać prawdziwy obraz.

Komentarze (0)
Szukaj