Walce sondy Cassiniego z pierścieniami Saturna

Walce sondy Cassiniego z pierścieniami Saturna

Statek kosmiczny NASA, podróżujący po Saturnie i jego satelitach, sprawi, że lot stanie się bardziej interesujący.

W niecałe 10 miesięcy jednostka NASA zanurzy się w Saturnie, kończąc 20-letnią podróż po pierścieniach i księżycach. Ale przed wyjazdem zaplanował kilka pożegnań.

W tym tygodniu Cassini dokonał przedostatniego przejścia obok Tytana - największego z 62 satelitów Saturna. W ten sposób wszedł na nową orbitę, bardziej prostopadłą do równika i pierścieni planety.

Nowa ścieżka przesuwa Cassini nad krawędź zewnętrznego pierścienia, zapewniając naukowcom niespotykane dotąd możliwości próbkowania cząstek pierścieniowych, otaczających gazów, wystawiania pierścieni na fale radiowe i fotografowania niesamowitych krajobrazów. Pierwsze podanie na ringu F odbędzie się w niedzielę. Planuje się zwrócić uwagę na orbity 19 pierścieni, jeden na tydzień.

Przed finałem Cassini w końcu zanurzy się w Tytana i przejdzie niemal biegunowo po planecie, więc znajdzie się między Saturnem a wewnętrznym pierścieniem.

Podróż kończy się 5 września 2017 r., Kiedy aparat wchodzi w gęstą atmosferę Saturna, aby zapobiec najbardziej nieprawdopodobnemu, ale niebezpiecznemu scenariuszowi: skażeniu potencjalnie zamieszkałego księżyca ziemskimi mikrobami, które są tak silne, że mogą przeżyć przez około 20 lat w radioaktywnych przestrzeń.

NASA chce zakończyć misję, zanim skończy się paliwo, aby prawidłowo wskazać miejsce upadku. Ale zanim to wydarzenie pozostanie kolejne 9,5 miesiąca.

Komentarze (0)
Szukaj