Pierwsza mapa wody księżycowej gleby

Pierwsza mapa wody księżycowej gleby

Naukowcy z Brown University stworzyli pierwszą mapę ilościową wody i jej chemicznych elementów składowych. Badanie to będzie przydatne dla przyszłych kolonistów księżycowych.

W 2009 roku dowiedzieliśmy się, że na satelicie Ziemi znajdują się cząsteczki wody i hydroksylu. Teraz naukowcy postanowili stworzyć szczegółową mapę wskazującą lokalizację i ilość.

Podpisy wodne są obecne na prawie całym terytorium. Liczba wzrasta wraz z zbliżaniem się do biegunów. Maksymalne stężenie wody osiąga 500-750 ppm w wysokich szerokościach geograficznych. Aby zrozumieć, jest to wielokrotnie mniej niż w suchych pustyniach lądowych. Ale wciąż tam jest.

Mapa jest ważna, ponieważ dzięki niej dowiemy się, gdzie szukać wody, ile wody jest i czy warto wydać energię na wydobycie. Źródłem jest zasugerowana dystrybucja. Zasadniczo jest jednorodny ze spadkiem koncentracji w kierunku linii równikowej. Uważa się, że całość w wietrze słonecznym. Ciągłe bombardowanie protonem jest zdolne do tworzenia wody hydroksylowej i cząsteczkowej.

Pierwsza mapa wody księżycowej gleby

Nowa mapa pokazuje objętość wody skoncentrowanej w glebie księżycowej. Ilość wzrasta bliżej biegunów, sugerując, że większość wody pochodzi z wiatru słonecznego.

Ale są wyjątki. Wysokie stężenia obserwuje się w osadach wulkanicznych, które mogą pochodzić z głębokiego płaszcza.

Badanie pokazuje również, że stężenie wody zmienia się w dzień księżycowy na szerokościach poniżej 60 stopni: rano i wieczorem jest mokro, a w południe susza. Dokładny mechanizm oscylacji nie został zidentyfikowany, ale sugeruje to, że proces tworzenia się wody zachodzi właśnie teraz.

Ale mapa nadal nie może być kompletna. Faktem jest, że księżycowa mapa mineralogiczna wyświetla tylko te miejsca, w których światło odbija się od powierzchni. Okazuje się, że zacienione obszary są nadal tajemnicami. Uważa się, że wiele z nich może zawierać duże ilości lodu wodnego. Nie jest również jasne, jak głęboko woda przedostaje się do gleby.

Ale nadal mamy dobry początek, a przyszli koloniści nie będą pracować na ślepo.

Komentarze (0)
Szukaj