Jakakolwiek wzmianka o możliwym istnieniu hipotetycznego świata na orbicie w zewnętrznym układzie słonecznym, a prasa brukowa natychmiast sugeruje najgorsze: świat zaraz wybuchnie. Stało się jeszcze gorzej, gdy naukowcy zasugerowali, że jedna z takich hipotetycznych planet może spowodować masowe wymieranie z powodu bombardowania komet. Potem nagłówki doszły do wniosku, że, co dziwne, wszyscy umrzemy w tym miesiącu.
Błagam ...
Większość z tych głupich fantazji można szybko obalić za pomocą odrobiny logicznego myślenia, ale od ogłoszenia w styczniu możliwego odkrycia świata daleko poza orbitą Plutona, pojawiło się wiele pomysłów dotyczących wpływu planety Dziewięć na Słońce system.
W tym najnowszym odcinku „Planeta dziewięć może robić dziwne rzeczy” naukowcy z Obserwatorium Côte d'Azur i Obserwatorium Paryskiego są gotowi przypisać wpływ pola grawitacyjnego Planety Dziewięć na orbitę misji Cassini NASA, która znajduje się obecnie na orbicie pierścieniowego giganta gazowego Saturn. Ich praca została opublikowana w czasopiśmie Astronomy and Astrophysics. Historia astronomii obfituje w przykłady odkrywania światów, obserwując ich wpływ grawitacyjny na inne planety w Układzie Słonecznym. Rzeczywiście, patrząc na zaburzenia orbitalne Urana, astronomowie w połowie XIX wieku byli w stanie określić położenie Neptuna. Czy zatem w zewnętrznym Układzie Słonecznym istnieje ogromna (wciąż nieodkryta) planeta i czy można wykryć jej obecność przy użyciu instrumentów Cassiniego?
Niestety, widząc okazję do podkreślenia, jak małe jest prawdopodobieństwo, że to się stanie, NASA nagrała, że nie, Planet Nine wciąż oddziałuje na sondę Saturna.
„Chociaż bardzo chcielibyśmy, aby Cassini mogła odkryć nową planetę w Układzie Słonecznym, nie widzimy żadnych zakłóceń na naszej orbicie i nie możemy tego wyjaśnić za pomocą naszych obecnych modeli”, powiedział wewnętrzny biuletyn Heise Maiz. , kierownik projektu Cassini z Jet Propulsion Laboratory NASA w Pasadenie w Kalifornii.
„Nieotwarta planeta poza orbitą Neptuna, 10 razy większa od masy Ziemi, wpłynie na orbitę Saturna, a nie na Cassiniego” - dodał William Faulkner, planetarny naukowiec z Laboratorium Napędu Odrzutowego. „Mogłoby to zmienić orbitę Cassiniego wokół Saturna, gdyby planeta była wystarczająco blisko Słońca”. Ale nie widzimy żadnych niewytłumaczalnych podpisów powyżej poziomu pomiaru hałasu w danych Cassini z lat 2004–2016. ” Jest to oczywiście interesujący pomysł, ale przynajmniej w tym przypadku niewiele jest dowodów na obecność grawitacyjnych holowników na orbicie Cassiniego.
Jednak polowanie na Planet Nine trwa nadal.
Jak pokazali w styczniu astronomowie Caltech, Mike Brown i Konstantin Batygin, wydaje się, że w orbitach odległych obiektów w pasie Kuipera - poruszają się obszary lodowych obiektów poza orbitą Neptuna (obszar, w którym Pluto zamieszkuje) . Obecnie uważa się, że nie widzieliśmy jeszcze bezpośrednio planet 10-krotnie większej od masy Ziemi i co najmniej 200 a. e. (200 odległości od Ziemi do Słońca) od Słońca.
Ile jeszcze niespodzianek ukrywa się na naszym kosmicznym progu?