Latająca kometa była większa niż przewidywali naukowcy.

Latająca kometa była większa niż przewidywali naukowcy.

Komety mogą być trudne. Te międzyplanetarne kamienie często pojawiają się w najdalszych zakątkach Układu Słonecznego i niespodziewanie pojawiają się w badaniach obiektów blisko Ziemi. Ponadto mogą nawet nie wyglądać jak komety, ponieważ są głęboko zamrożone i nie mają własnych charakterystycznych cech: śpiączki i ogona, wytwarzanych przez sublimację lodu.

Często trudno jest zmierzyć ich rozmiar, dopóki nie zbliży się do naszej planety. A czasami mogą nas przestraszyć.

Comet P / 2016 BA14 został pierwotnie wykryty przez Teleskop Uniwersytecki PanSTARRS na Hawajach w styczniu i zidentyfikowany jako asteroida, a następnie ponownie zidentyfikowany jako kometa przez teleskop Discovery Channel w Lowell Observatory w Arizonie.

BA14 jest znany z kilku powodów, ale obecnie najbardziej znany jest z tego, że jest trzecią kometą w historii ludzkości w pobliżu przelotu. 22 marca BA14 znajdowało się o 2, 2 miliony mil od Ziemi, a jest to tylko 9 razy większa odległość od Ziemi do Księżyca. Co ciekawe, przeleciał obok Ziemi zaledwie dzień później niż inna kometa, znana kometa 252P / LINEAR, znaleziona w 2000 roku. Szacunkowe wymiary rdzenia 252P wynoszą około 250 metrów (820 stóp) szerokości, a BA14 jest o połowę mniejszy. Z powodu ich bliskich orbit astronomowie uważają, że oba obiekty były kiedyś prawdopodobnie częściami tego samego obiektu, który zawalił się jakiś czas temu.

Jednakże, podczas bliskiego zbliżenia do Ziemi w zeszłym tygodniu, system BA14 NAS Gold Gold Solar na pustyni Mojave w Kalifornii przeprowadził obserwacje obiektu przez 3 noce, wykrywając jego rotację i rzeczywisty rozmiar. Ten kawałek starożytnej lodowej skały kosmicznej wykonuje obrót wokół swojej osi co 35 - 40 godzin i ma szerokość 1 km (3000 stóp)! To znacznie więcej niż wcześniej sądzono, ale skąd bierze się tak duża rozbieżność? Obrazy radarowe umożliwiły obserwację ważnych cech na powierzchni komety, co może pomóc naukowcom lepiej zrozumieć jej pochodzenie.

„Obrazy radarowe pokazują, że kometa ma nieregularny kształt: wygląda jak cegła po jednej stronie i gruszka po drugiej stronie”, powiedział Shantanu Naidu, badacz podoktorancki w NASA Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie w Kalifornii, który prowadził obserwacje radarowe. „Widzimy sporo śladów związanych z cechami topograficznymi, takimi jak duże płaskie obszary, małe zagłębienia i grzbiety na powierzchni rdzenia”.

Pomimo faktu, że pod wpływem światła słonecznego pojawiają się jasne ogony pary, same jądra komety są często bardzo ciemne - czynnik przyczyniający się do ogromnej niepewności w szacowaniu rozmiarów komet. Używając teleskopu podczerwieni NASA (IRTF) na Mauna Kea na Hawajach, astronomowie zdali sobie sprawę, że BA14 odzwierciedla tylko 3 procent padającego na niego światła słonecznego, co sprawia, że ​​jego rdzeń kometowy „jest ciemny jak świeży asfalt”, zgodnie z komunikatem prasowym NASA. .

Jego wyjątkowo niskie albedo (współczynnik odbicia) jest najbardziej prawdopodobną przyczyną znacznego niedoszacowania jego rozmiaru, gdy obiekt został po raz pierwszy odkryty. Astronomiczne wykrywanie komet i asteroid zależy od ilości światła odbijanego od ich powierzchni. Jeśli są ciemniejsze niż się wydaje, odbija się mniej światła, a szacunki wielkości będą niedoszacowane.

I wygląda na to, że dokładnie tak się stało z BA14 - jego niezwykle ciemna powierzchnia ukryła swój prawdziwy rozmiar, i dopiero gdy zbliżyła się wystarczająco blisko, udało nam się zeskanować jego powierzchnię radarem i określić jego rzeczywistą masę. Teraz astronomowie będą pilnie pracować, starając się lepiej zrozumieć, skąd ta kometa pochodzi i jak się tworzy. Z naukowego punktu widzenia dogłębne badania komet są ważne, ponieważ obiekty te powstały bezpośrednio z dysku protoplanetarnego, który skondensował się wokół naszego Słońca przed powstaniem naszej Ziemi ponad 4 miliardy lat temu. Komety są nienaruszonymi „kapsułami czasu” naszego układu słonecznego, które ukrywają lód pod ciemną, wędzoną warstwą pyłu.

Jednak w odniesieniu do obrony planetarnej odkrycie tak dużej komety zaledwie kilka miesięcy przed jej bliskim zbliżeniem do Ziemi jest alarmującym przypomnieniem dużych obiektów, które jeszcze nie zostały odkryte. Nigdy nie byliśmy w niebezpieczeństwie z powodu tej komety - jej orbita zawsze pozostawiała wystarczająco dużą lukę dla Ziemi - do tej pory i jestem wdzięczny BA14 za to, że nie podeszła bliżej.

Komentarze (0)
Szukaj