Megastruktura obcych? SETI w poszukiwaniu inteligentnych sygnałów życia

Megastruktura obcych? SETI w poszukiwaniu inteligentnych sygnałów życia

Zakłócając opinię publiczną mówiąc, że kosmiczny teleskop NASA Kepler wykrył dyskretny sygnał pochodzący z gwiazdy KIC 8462852, Instytut SETI, z podwójną energią, rozpoczął poszukiwania potężnej anteny radiowej na pobliskiej gwieździe. Dokonano tego w nadziei znalezienia sztuczności w transmisji sygnału. Niestety (lub nie, w zależności od tego, jak patrzysz na odkrycie inteligentnej obcej cywilizacji mieszkającej w sąsiedztwie), pierwsza próba nie przyniosła nic znaczącego. Co się stanie: „sprawa jest zamknięta”, nie ma prawdziwej megastruktury kosmicznej wokół KIC 8462852? Cóż, nie do końca, ale porażka zmniejsza szanse na znalezienie sygnałów inteligentnego życia w nieznacznej ilości. Jednak bez utraty nadziei omówimy w podsumowaniu wyniki, które SETI ma (lub nie ma) dzisiaj.

We wrześniu astronomowie i naukowcy opublikowali artykuł opisujący „dziwaczną naturę” sygnału tranzytowego przechwyconego przez teleskop Keplera z obszaru lokalizacji KIC 8462852 - nieformalnie nazywanego „Gwiazdą Tabby”.

Podniecenie zaczęło się, ponieważ Kepler zaczął naprawiać okresowe spadki jasności gwiazdy, jak gdyby zaciemnienie było spowodowane egzoplanetą przechodzącą przed gwiazdą. Z reguły w przypadku małych egzoplanet spadek jasności oblicza się o kilka procent. Jednak rejestracja dwóch naprzemiennych sygnałów znalezionych wokół „Gwiazdy Tabby” doprowadziła naukowców do ślepej uliczki. Pierwszy sygnał tranzytowy zmniejszył jasność gwiazdy o 15 procent, a drugi, podobnie jak pociąg wielu obiektów przechodzących przed gwiazdą przez kilka tygodni, przyciemnił powierzchnię aż o 22 procent! Moc takich naturalnych obiektów wielopoziomowych powinna być niespotykana. Naukowcy, na przykładzie badanych zjawisk naturalnych, ostatecznie zasugerowali możliwość istnienia roju komet jako najbardziej prawdopodobnego sprawcy w zaciemnieniu. Sąsiadująca gwiazda, jak twierdzili, mogła zdestabilizować te komety w obłoku Oorta Gwiezdnej Pręgi, hipotetycznym regionie otaczającym gwiazdę i zawierającym ogromną ilość ciał lodowych. Komety rojowe wokół KIC 8462852 blokują jego zewnętrzny blask.

To wyjaśnienie jest oczywiście idealne do odkrycia źródła sygnału, ale podczas wywiadu z The Atlantic, astronomem Jasonem Wrightem z University of Pennsylvania, rozważał także alternatywne projekty badawcze. On, podobnie jak inni astronomowie, którzy sprzeciwiają się pochopnym wnioskom na temat braci, którzy znaleźli się w kosmosie - w końcu nie wyklucza rozważenia skrajnych możliwości wyjaśnienia powstania bezprecedensowego sygnału tranzytowego z głębin galaktyki.

Więc co, jeśli nie kometa, może być przyczyną tajemniczego sygnału tranzytowego? Biorąc pod uwagę wiek naszej galaktyki Drogi Mlecznej, musi istnieć inteligentne życie. Być może istnieje znacznie bardziej zaawansowana cywilizacja niż nasza, która ma zdolność do budowy ogromnych kolektorów energii słonecznej wokół gwiazdy macierzystej. To założenie nie stoi w sprzeczności z cywilizacją Kardasheva typu II, która jest zdolna do budowania ogromnych nadbudówek wokół gwiazdy (jak również w sferze Dyson), aby zgromadzić ogromną ilość energii. Być może teleskop zarejestrował sygnał tranzytowy z kilku ogromnych kolektorów słonecznych przechodzących przed gwiazdą? W rzeczywistości nawet trochę śmiesznie wymyślać różnego rodzaju konstrukcje zbudowane przez sprytną rasę obcych, tylko na podstawie faktu, że gwiazda wyblakła kilka razy. Co więcej, nie może to być dokładny dowód, że kosmici są teraz tam. Ale w ramach badania „Tabby's Star” i w celu utrzymania zainteresowania naukowego naukowcy SETI zwrócili się do swoich pracowników w Allen Telescope Array (ATA), aby ponownie sprawdzić te dane.

Teleskop ATA znajduje się sto mil na północ od San Francisco w Kalifornii. Składa się z czterech tuzinów 6-metrowych anten radiowych. Anteny ATA zostały wysłane do gwiazdy Tabby, aw ciągu dwóch tygodni mogły otrzymać dwa sygnały radiowe. Pierwszy z nich, z częstotliwością jednego herca, może być reprezentowany jako nośnik. Personel Instytutu SETI zasugerował, że pozaziemskie cywilizacje mogą teoretycznie zadeklarować swoją obecność przy użyciu tej częstotliwości. Drugi sygnał, więcej łączy szerokopasmowych, może wskazywać na obecność zakłóceń promieniowania sygnału w układzie gwiezdnym. Tutaj możesz zastosować hipotetyczną metodę, zgodnie z którą takie promieniowanie może być wykorzystane w przyszłości do naładowania energii statków kosmicznych. Jeśli więc wokół tej gwiazdy znajduje się jakaś sztuczna megastruktura, możemy założyć, że istnieją działające silniki statków kosmicznych naładowane tą energią.

Przedstawiciel Instytutu SETI, naukowiec Jerry Harp, wyraził opinię, że teleskop nigdy wcześniej nie otrzymywał takich stosunkowo szerokopasmowych sygnałów i nawet nie uważano za możliwe do ich zbadania. W wyniku badań w pierwszych dwóch tygodniach ATA nie wykryła żadnych sygnałów pochodzących od badanej gwiazdy. Analiza poprzednich danych nie dostarczyła wyraźnych dowodów na odbiór jakiegokolwiek sygnału między częstotliwościami 1 Hz i 10 GHz. Eliminuje to możliwość transmisji sygnału kierunkowego, przekraczając dzisiejszą ogólną energię tła naziemnego. Odkrycie to może wskazywać tylko granicę współczesnych teleskopów, aby wykryć najpotężniejsze sygnały. Pozostaje założyć, że jeśli hipotetyczni kosmici mają energię niezbędną do stworzenia ogromnej struktury wokół gwiazdy, to z pewnością mają również energię niezbędną do wygenerowania wystarczająco potężnych latarni nawigacyjnych. Ale nie można mówić o zamierzonych transmisjach, dopóki nie zostaną odebrane sygnały wąskopasmowe. Jeśli wokół tych struktur występuje jakaś aktywność, może to wyjaśnić, dlaczego występuje interferencja gwiazdy.

Jest nawet możliwe, że istnieją tam struktury, które pozostały na orbicie znikniętej cywilizacji obcych. Być może są to osobliwe zabytki dawnych imperiów. Innymi słowy, naukowcy nie mogą spekulować, że ci hipotetyczni obcy ingerują w sygnały, ale w każdym razie badania SETI nie wykluczają takich scenariuszy.

Astronom SETI Seth Shostak powiedział, że historia astronomii wskazuje, że za każdym razem, gdy naukowcy uznają, że znaleźli nowe zjawisko związane z działalnością kosmitów, bez powodu nie mieli racji. Ale mimo to jest prawdopodobne, że dziwne zachowanie tej konkretnej gwiazdy wynika tylko z naturalnych zjawisk, a nie z powodu obcych. I bardziej rozsądne jest wierzyć w taką decyzję.

Wiarygodne dane dają wszelkie powody, aby wyjaśnić, dlaczego sygnał z KIC 8462852 nie jest tworzony przez kosmitów, a wręcz przeciwnie. Jednak naukowcy muszą zebrać jeszcze więcej danych z innych obserwatoriów, które akceptują różne sygnały, aby uzyskać dokładną odpowiedź. Nie jest to strata czasu, gdy wyniki śledzenia sygnałów gwiazd dają, nawet najbardziej minimalne, możliwość uzyskania dowodów na intelektualne życie pozaziemskie w naszej galaktyce.

Komentarze (0)
Szukaj