Sekret pojawienia się węgla organicznego na Marsie

Sekret pojawienia się węgla organicznego na Marsie

Obraz mozaiki Marsa, utworzony z ponad 100 obrazów uzyskanych przez misję Wikingów w latach 70-tych

Nowa analiza trzech marsjańskich meteorytów pokazuje, że węgiel organiczny Czerwonej Planety może wyłonić się z szeregu reakcji elektrochemicznych między solami solnymi a minerałami wulkanicznymi. Analiza meteorytowa (próbki zrzucone na Ziemię w latach 50.) wykazała, że ​​zawierają śladowe ilości węgla organicznego, co jest w doskonałej zgodzie z organicznymi związkami węgla znalezionymi w misjach łazika.

Badanie opiera się na analizie 10 marsjańskich meteorytów w 2012 roku. Są one ważne, ponieważ naprawdę pochodzą z Marsa i nie były zanieczyszczone na naszej planecie, a węgiel organiczny nie miał pochodzenia biologicznego. Dlatego naukowcy musieli zrozumieć, w jaki sposób syntetyzuje się węgiel organiczny Marsa, jeśli konieczne jest wykreślenie biologii.

Cząsteczki organiczne zawierają węgiel i wodór, a czasami zawierają tlen, azot, siarkę i inne pierwiastki. Zwykle są one związane z życiem, chociaż mogą być również tworzone przez procesy niebiologiczne - abiotyczną chemię organiczną.

Sekret pojawienia się węgla organicznego na Marsie

Mikrograf elektronowy o wysokiej rozdzielczości dla ziarna marsjańskiego meteorytu. Między zębami widoczne są warstwy węgla organicznego. Ta tekstura powstaje, gdy wulkaniczne minerały marsjańskiej skały wchodzą w kontakt z solą „solanką” i stają się anodą i katodą naturalnej baterii w reakcji korozyjnej.

Naukowcy głęboko zanurzyli się w mineralogii trzech marsjańskich meteorytów. Za pomocą nowoczesnej mikroskopii i spektroskopii udało się ustalić, że organiczne związki meteorytów zostały prawdopodobnie wytworzone przez elektrochemiczną korozję minerałów w marsjańskich skałach otoczonych ciekłą solanką.

Ważne jest, aby zrozumieć, że te odkrycia mają ogromny wpływ na astrobiologię. Takie procesy można powtarzać wszędzie tam, gdzie skały magmowe kontaktują się ze stężeniami soli. Dotyczy to również podpowierzchniowych oceanów Europy i Enceladusa. Pojawia się pytanie: czy istnieje tam życie, czy jest to proces naturalny?

Komentarze (0)
Szukaj