Tworzenie najbardziej zaawansowanego aparatu na świecie

Tworzenie najbardziej zaawansowanego aparatu na świecie

Najbardziej zaawansowany aparat na świecie może znaleźć planety wokół pobliskich gwiazd.

Gdzieś w rozległym Wszechświecie czaiła się inna nadająca się do zamieszkania planeta. I może nie jest tak daleko od naszego systemu. Jednak jej poszukiwania problemów. Dlatego naukowcy postanowili stworzyć nowe narzędzie do wyszukiwania planet wokół pobliskich gwiazd. To największa nowoczesna kamera nadprzewodząca.

Urządzenie nazywa się CIEMNOŚĆ. Jest to pierwszy 10000-pikselowy spektrograf zintegrowany zaprojektowany w celu przezwyciężenia ograniczeń tradycyjnych detektorów półprzewodnikowych. Wykorzystuje mikrofalowe detektory kinetyczne indukcyjne, które wraz z dużym teleskopem i adaptacyjnym systemem optycznym umożliwiają bezpośrednią wizualizację planet wokół sąsiednich gwiazd.

Badanie planety jest trudne ze względu na wysoką jasność gwiazdy. CIEMNOŚĆ będzie próbą pokonania pewnych barier technicznych. Równoważne z tysiącami klatek na sekundę bez pojawienia się szumu i ciemnego strumienia. Potrafi również określić długość fali i czas przybycia każdego fotonu. Nowa technologia zmniejszy limit, aby znaleźć bardziej maleńką planetę. Teraz naukowcy mają nadzieję zbliżyć się do granicy szumu fotonowego, co da współczynnik kontrastu bliski 10 -8. To pokaże planetę 100 milionów razy słabszą niż gwiazda.

Kamera została zaprojektowana dla 200-calowego teleskopu Obserwatorium Hale Palomara. Działa jak kamera naukowa, a czujnik płaszczyzny ogniskowej mierzy światło i wysyła sygnał z powrotem do lustra. Proces eliminuje zniekształcenia atmosferyczne. Przez ostatnie 1,5 roku zespół używał DARKNESS na 4 ścieżkach w Palomar, aby zidentyfikować błędy. W maju planują rozpocząć aktywną pracę w celu zebrania informacji o niektórych planetach i wykazania poprawy współczynnika kontrastu.

Komentarze (0)
Szukaj