Japońscy naukowcy uzyskali dowody na obecność przeciętnej czarnej dziury w pobliżu centrum Drogi Mlecznej. Przez wiele lat naukowcy odkryli ślady dużych i małych czarnych dziur. Ale niewiele było informacji o obiektach średniej wielkości. To zmusiło świat nauki do intensywniejszego wyszukiwania.
Naukowcy w zeszłym roku zauważyli chmurę gazu w pobliżu centa, której zachowanie wydawało się dziwne: niektóre gazy poruszały się szybciej niż inne. Chmura CO-0,40-0,22 przyciągała coraz większą uwagę, ponieważ wskazywała na obecność pośredniej czarnej dziury. Obiekty te są ważne, ponieważ przyczyniają się do zrozumienia powstawania masywnych czarnych dziur. Aby uzyskać więcej informacji, wykorzystali masyw Atacama w Chile. W pobliżu gromady odkryli źródło fal radiowych, które było podobne do centralnej czarnej dziury, ale słabszy 500 razy. Aby szukać dodatkowych argumentów, naukowcy stworzyli model chmury gazu i zauważyli, że wszystko wskazuje na średniej wielkości czarną dziurę.
Nikt nie wie, jak taka formacja pojawiła się w takim miejscu. Zespół ma jednak nadzieję, że bardziej dogłębne badania pomogą poznać szczegóły procesu absorpcji dziur w celu stworzenia większych struktur.
