Galaktyka Andromedy jest ogrzewana przez „piece” rentgenowskie

Galaktyka Andromedy jest ogrzewana przez „piece” rentgenowskie

Obserwatorium NASA przyjrzało się uważniej starszej siostrze Drogi Mlecznej i odkryło 40 podwójnych źródeł promieniowania rentgenowskiego - obiektów, które uważa się za kluczowy czynnik w ogrzewaniu gazów międzygwiezdnych, a zatem główny czynnik w ewolucji galaktyki.

Nuclear Spectroscopic Telescope Array (NuSTAR) to teleskop kosmiczny, który może wykryć niektóre z najbardziej wysokoenergetycznych promieni rentgenowskich, jakie może wygenerować Wszechświat, a astronomowie nie byli rozczarowani szpiegowaniem galaktyki Andromedy (M31).

Andromeda, podobnie jak Droga Mleczna, jest masywną galaktyką spiralną oddaloną o 2,5 miliona lat świetlnych. Może to brzmieć jak długi dystans, ale Andromeda jest naszą najbliższą galaktyczną sąsiadką. Jego względna bliskość pozwala nam szczegółowo zbadać Andromedę, a niektóre z odkryć zostały przedstawione 5 stycznia na 227. spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego w Kissimmee na Florydzie.

„Andromeda jest jedyną dużą galaktyką spiralną, w której widzimy pojedyncze źródła promieniowania rentgenowskiego i szczegółowo je badamy w środowisku takim jak nasze” - powiedział Daniel Wick, naukowiec z Centrum Lotów Kosmicznych Goddard w NASA w Greenbelt w stanie Maryland. „Możemy wykorzystać te informacje, aby dowiedzieć się, co dzieje się w odległych galaktykach, które są trudne do zobaczenia”. Dwuwymiarowe układy podwójne składają się z dwóch obiektów gwiezdnych - co do zasady, jednej gwiazdy i gwiezdnej pozostałości typu gwiazdy neutronowej lub czarnej dziury. Plazma z gwiazdy jest przechwytywana przez zwartą pozostałość i opada w kierunku dziury lub gwiazdy neutronowej, gaz ulega szybkiemu i intensywnemu ogrzewaniu - procesowi, który może generować wysokoenergetyczne promieniowanie rentgenowskie.

Teraz, wykorzystując obserwacje pobliskiej galaktyki wykonanej przez NuStar, astronomowie mogą głębiej zrozumieć, w jaki sposób promieniowanie binarne promieniowania rentgenowskiego wpływa na galaktykę i porównać je z emisjami z bardziej odległych galaktyk.

„Doszliśmy do wniosku, że czarne dziury i gwiazdy neutronowe mogą odgrywać decydującą rolę w ogrzewaniu gazu międzygalaktycznego we wczesnych stadiach ewolucji galaktyk” - powiedziała Anne Hornshemir, również z Centrum Lotów Kosmicznych Goddard w NASA. „Obserwacje lokalnych populacji obiektów gwiezdnych, takich jak czarne dziury i gwiazdy neutronowe, pomogą określić, jak bardzo wpływają one na system”.

Komentarze (0)
Szukaj