Incydent w Nowym Meksyku - 1976. Jakie dziwne światła widzieli świadkowie w pobliżu bazy sił powietrznych

Incydent w Nowym Meksyku - 1976. Jakie dziwne światła widzieli świadkowie w pobliżu bazy sił powietrznych

Ta historia wydarzyła się w styczniu 1976 r., Ale jej konsekwencje dla jednego ze świadków powróciły w 2004 r. Okazuje się, że ktoś zdecydowanie nie chciał, aby dziennikarz kontynuował rozmowę o tym, co widział. Co on oglądał?

Będzie on dotyczył dziennikarza o nazwisku Bruce (nazwa nie jest nigdzie wskazywana, aby uniknąć niedogodności), który w 1976 roku pracował w dużej stacji radiowej na kanale 3 w Portales w Nowym Meksyku. Był także studentem, który musiał pracować w dwóch innych stacjach radiowych i podejmować nocne zadania.

Do pracy spędził dużo czasu w Cannon, pobliskiej bazie lotniczej, gdzie był członkiem cywilnego patrolu powietrznego. Udało mu się poznać wielu wojskowych, wziąć lekcje lotu i zebrać wszystkie lokalne plotki. Wszyscy traktowali go bardzo dobrze, a nawet zamówili piosenki, kiedy w nocy dyżurował w stacji radiowej.

Incydent w Nowym Meksyku - 1976. Jakie dziwne światła widzieli świadkowie w pobliżu bazy sił powietrznych

21 stycznia 1976 r. Chcieli przetestować nowy sprzęt komunikacyjny w bazie wojskowej. Dlatego udał się do bazy, aby oświetlić tę historię. Ponieważ Bruce był także obserwatorem burz na Zachodnim Teksasie i Wschodnim Nowym Meksyku, miał ze sobą notatnik, lornetkę i kilka numerów telefonicznych, które były używane do ostrzegania o zbliżającej się burzy.

21 stycznia 1976 r. Bruce przybył na miejsce w swojej ciężarówce. Kiedy czekał na rozpoczęcie testu, na niebie pojawiło się kilka jasnych świateł, przypominających stałe kule. Dwa z nich spadły i wisiały prawie nad ziemią. Światła były między nim a bazą. Bruce zbadał obiekty lornetką i opisał je jako talerze w kształcie spodka z niebieskawym blaskiem i czerwoną poświatą poniżej. Obiekty powoli krążyły w pobliżu, po czym ruszyły w kierunku bazy sił powietrznych. Bruce poinformował, że oglądał ich lot przez 15 minut. UFO przelatywały nad najwyższą wieżą bazy i znikały. Później Bruce porozmawia z wojskiem, który potwierdzi, że widział przedmioty, a pokoje, którymi latali, były wypełnione jasnym światłem.

Wracając do stacji radiowej, Bruce dowiedział się, że wielu mieszkańców widziało światła i wzywało do dzielenia się historiami. Artykuły pojawiły się w mediach, a policja wszczęła dochodzenie. Bruce podejrzewał, że światła mogą powrócić, więc następnego wieczoru wraz z innymi członkami rady redakcyjnej znajdował się na dachu akademika uniwersyteckiego.

Incydent w Nowym Meksyku - 1976. Jakie dziwne światła widzieli świadkowie w pobliżu bazy sił powietrznych

Teraz Bruce wziął ze sobą aparat, a ktoś z jego znajomych podniósł teleskop. Bliżej jednego rano przedmioty wróciły ponownie. Ale teraz kilka myśliwców F-111 zaczęło ich spotykać z bazy. Ale samoloty nie mogły zbliżyć się do UFO, ponieważ były coraz szybsze. Pogoń trwała 45 minut i zakończyła się niczym. Przedmioty zniknęły.

Później pracownicy bazy powiedzą ci, że po zniknięciu obiektów we wszystkich budynkach utracono elektryczność. Bruce został również poinformowany, że żaden z pracowników nie był w stanie wyjaśnić sytuacji, a nawet panika była widoczna wśród władz. W tajemnicy powiedziano mu, że istnieją obiekty radarowe na dwie noce obserwacji, więc te UFO były prawdziwe.

W 1976 r. Bruce krótko podkreślił te informacje w historii i stopniowo zaczął zapominać o historii. Ale to wszystko zmieniło się w 2004 roku. Z jakiegoś powodu, w jednym z programów radiowych, Bruce działał jako gość i pamiętał UFO w pobliżu bazy sił powietrznych Cannon. Poinformował nawet, że powinien mieć gdzieś czarno-biały obraz obiektu. Następnej nocy (o 01:30) nieznana osoba o imieniu Bruce. I dostał telefon na osobisty numer, który podał tylko członkom rodziny. Tajemniczy mężczyzna powiedział, że Bruce nigdy więcej nie powinien wspominać o wydarzeniach z 1976 roku. Powinien także zniszczyć zdjęcie i negatywy. Aby Bruce zrozumiał, jak poważne jest to, nieznana osoba wymieniła nie tylko nazwiska wszystkich krewnych, ale także adresy, miejsce pracy, hobby, a nawet chwile z codziennej rutyny.

Bruce odłożył słuchawkę i próbował zapomnieć o incydencie. Ale kilka tygodni później dziwni ludzie zaczęli pojawiać się w pobliżu jego domu i pracy. Po prostu patrzyli z drugiej strony ulicy. O tajemniczych mężczyznach mówili żona i dzieci Bruce'a.

Co ciekawe, dwa razy próbował wysłać zdjęcia do stacji radiowej pocztą, ale koperty nigdy nie dotarły. Stopniowo Bruce odmówił rozpowszechnienia wydarzeń z 1976 r. I nikt nie widział zdjęć.

Komentarze (0)
Szukaj