Chiny są gotowe stworzyć stację orbitalną i mierzyć ją rakietami z maską Ilon

Chiny są gotowe stworzyć stację orbitalną i mierzyć ją rakietami z maską Ilon

Chińska stacja kosmiczna Tyangun-1

Wcześniej pisaliśmy o chińskich ambicjach w eksploracji kosmosu („Chiny mają podbić Mars”). Jednak ostatnie dane pokazują, że kraj zwiększył tempo rozwoju misji. Teraz nie tylko chcą szybciej osiągać swoje cele, ale mogą również zabrać niszę z dala od konkurentów.

Chińska stacja kosmiczna

Chiny są gotowe stworzyć stację orbitalną i mierzyć ją rakietami z maską Ilon

Chińscy astronauci nie spotkają się na ISS, ale nie są szczególnie zniechęceni. Udało im się stworzyć dwie własne stacje (Tyangun-1 i 2), a teraz budują trzecią. Jeśli pierwsze dwa były wariantami jednomodułowymi, nowy model będzie składał się z kilku modułów, które zostaną dostarczone i zmontowane już na orbicie.

Projekt miał się rozpocząć w 2016 r., Ale potem został przeniesiony na lata 2017-2019. Chodzi o nieudane wystrzelenie dużej rakiety Changzheng-5. Nie tak dawno temu powiedziano, że pierwsze premiery rozpoczną się w latach 2020-tych. Jednak niedawno w oficjalnej agencji informacyjnej Chińskiej Republiki Ludowej poinformowali, że pierwszy moduł zostanie wysłany już w drugiej połowie 2019 roku.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, do 2022 r. Chiny będą miały pełnoprawną stację kosmiczną, której funkcjonalność obejmuje 15 lat. W tym samym czasie w laboratorium orbitalnym może być do 3 osób, a Chińczycy chętnie przyjmują kosmonautów z innych krajów.

Changzheng Rocket-5

Chiny są gotowe stworzyć stację orbitalną i mierzyć ją rakietami z maską Ilon

Wszyscy wiemy, że firma SpaceX firmy Ilona Mask aktywnie rozwija dużą rakietę BFR. Idealnie będzie w stanie dostarczyć 100 ton ładunku i przeprowadzić tankowanie na orbicie Ziemi. Planuje się wykorzystanie go w 2022 r. Do pierwszego uruchomienia ładunku na Czerwonej Planecie, a następnie do transportu pierwszych kolonistów w 2024 r. Chiny postanowiły jednak nie pozostać w tyle, a już latem 2019 r. Musiały przeprowadzić loty testowe swojej ciężkiej rakiety Changzheng-5 o ładowności 25 ton. Wśród celów wskazano użycie rakiety do usunięcia modułów stacji orbitalnej, lotów na Księżyc i Mars. Ponadto Chińczycy chcą pokonać Maskę w zdobywaniu nisz turystycznych.

Ilon Musk powiedział niejednokrotnie, że jego rakieta może być wykorzystana do podróży turystycznych nie tylko na najbliższe planety, ale w całym Układzie Słonecznym (lub nawet poza jego granice w odległej przyszłości). Ale teraz jego ambicje wciąż koncentrują się na Marsie. Dlatego chińska rakieta ma szansę pokryć przyzwoity udział w rynku turystyki kosmicznej i wystrzelenia satelitów na orbitę.

Postscript

Z każdym uruchomieniem Chiny stają się coraz silniejszym konkurentem w sektorze kosmicznym. Pamiętajmy jednak, że rywalizacja i wymiana doświadczeń prowadzą nas do tego samego celu - eksploracji kosmosu. Najważniejsze jest to, że kraje prawidłowo ustalają priorytety i nie próbują wyprzedzać innych tylko po stronie finansowej problemu.

Komentarze (0)
Szukaj