Dziwaczne formy życia można ukryć na ogromnej egzoplanecie

Dziwaczne formy życia można ukryć na ogromnej egzoplanecie

Istnieje możliwość, że słabo oświetlona super-ziemia Barnard W jest w stanie wspierać życie. Oto artystyczna wizja powierzchni zamarzniętej planety.

Niedaleko od nas żyje skalista, duża i zimna planeta. Świat obracający się wokół czerwonego karła otrzymuje promieniowanie rentgenowskie i światło ultrafioletowe, co wystarczy, aby zniszczyć każdą atmosferę. Ale gwiazda Barnarda jest znacznie ciemniejsza niż Słońce, więc powierzchnia jest zamrożona, pozbawiona wody, a zatem nie jest w stanie utrzymać życia.

Jednak w nowym badaniu uważa się, że żywe organizmy mogą pojawić się na Barnard B. Analiza pokazuje, że planeta ma wystarczającą aktywność geotermalną, a na powierzchni mogą znajdować się gorące miejsca, które zapewniają warunki niezbędne do przetrwania.

Niestety, planeta jest niewielka i oddalona, ​​aby można ją było oglądać teleskopowo. Ale naukowcy wiedzą, że jest to skalisty świat, który jest trzy razy masywniejszy niż Ziemia. Znajduje się w odległości Merkurego od gwiazdy. Ale choć trudno jest udowodnić, że istnieje powierzchnia lodu. Układ słoneczny jest pozbawiony super-ziemi, więc trudno powiedzieć o obecności rdzenia niklowo-żelaznego, pola magnetycznego i aktywności geotermalnej. Jeśli to wszystko jest obecne, ciepło może wypłynąć na powierzchnię, tworząc subglacjalne kieszenie z płynną wodą, gdzie rozkwitną podstawowe formy życia. Taka fabuła powtarza prawdziwą sytuację na Antarktydzie. Można to również znaleźć pod solidną zewnętrzną obwiednią Europy (satelita Jowisza).

Nie ma możliwości przetestowania tych założeń, ale potężniejsze przyszłe teleskopy będą w stanie zbadać planetę. Być może pewnego dnia okaże się, że wyśle ​​tam sondę, zgodnie z planem dla Proximy b.

Komentarze (0)
Szukaj