Jeśli masz szczęście wędrować po powierzchni Księżyca, koniecznie sprawdź region Hadley-Apeniny, położony w południowo-wschodniej części Morza Deszczów. To tutaj wylądowali członkowie załogi misji Apollo 15, którzy postanowili uczcić pamięć zmarłych odkrywców kosmicznych.
Wszystko zaczęło się od znajomości astronauta Davida Scotta i belgijskiego rzeźbiarza Paula Van Heydonki. Nie wiadomo, o czym rozmawiali, ale ta rozmowa zainspirowała Haydonka do stworzenia małej postaci astronauty / kosmonauty, która reprezentowała ważną ideę.
Chodziło o lot do ziemskiego satelity (warunki ekstremalne), więc figura powinna być lekka, ale jednocześnie trwała. Jako materiał wybrano aluminium, a jego wysokość wynosiła zaledwie 8,5 cm, a autor starał się, aby figurka nie miała określonej rasy, a nawet płci.
W realizacji tego pomysłu Heidonk i Scott rozeszli się. Pierwszy widział na figurze pokaz całej ludzkości i chciał, żeby stała na powierzchni. Ale Scott przedstawił go jako hołd pamięci martwych astronautów i położył go twarzą w dół. Ponadto David Scott był żarliwym przeciwnikiem penetracji wszelkiego rodzaju handlu w kosmos, więc nie ujawnił nazwiska autora rzeźby, z którym Haydonk nie dyskutował. Misja Apollo 15 była dziewiątą misją załogową na Księżyc, która odleciała w 1971 roku. Podczas trzeciego spaceru po księżycu Scott zainstalował statuetkę „Upadłego astronauty” oraz kartę z nazwiskami poległych w latach 1964–1971. Później Scott dowiaduje się, że dwóch innych sowieckich kosmonautów zginęło w tym okresie (Valentin Bondarenko i Grigorij Nelyubov), ale ich nazwy były utrzymywane w tajemnicy przez program kosmiczny ZSRR, więc nie zostały one umieszczone na liście.
Tablet zawiera nazwiska 8 amerykańskich astronautów i 6 sowieckich kosmonautów:
Theodore Freeman, Charles Bassett, Elliot Sy, Virgil Grissom, Roger Chaffee, Edward White, Vladimir Komarov, Edward Givens, Clifton Williams, Jurij Gagarin, Pavel Belyaev, George Dobrovolsky, Victor Patsayev, Vladislav Volkov.