Meteoryt nie zabił osoby w Indiach

Meteoryt nie zabił osoby w Indiach

Raport NASA z tego tygodnia mówi, że spadający meteoryt zabił kierowcę autobusu i zranił trzech innych pasażerów w południowym stanie Tamil Nadu. Jednak eksperci badali tę kwestię od dawna i wyrazili poważne wątpliwości co do prawdziwości informacji.

„Nasze badania wykazały, że w ostatnim czasie nie było ani jednego deszczu meteorów. Co więcej, jest to dość rzadkie zjawisko o tej porze roku ”- powiedział G. K. Anupama, dziekan Indyjskiego Instytutu Astrofizyki w New York Times.

Naukowcy NASA byli w tym względzie bardziej kategoryczni. Powiedzieli, że krater w rzeczywistości ma szerokość 2 stóp i głębokość 5 stóp. Stwierdzono również, że rozłam został dokonany przez inne zjawisko.

Według International Comet Quarterly meteoryty nigdy nie zabiły ludzi. Najbardziej „krytyczny” incydent miał miejsce w 1908 r. W Tunguska (Syberia), kiedy niebezpieczeństwo meteorytu zostało zgłoszone dopiero po tym, jak obiekt wszedł w atmosferę Ziemi. Fala uderzeniowa wyrównała setki kilometrów kwadratowych lasu, zabiła dwóch mężczyzn i sto reniferów. Jeśli chodzi o wyimaginowany meteoryt w Indiach, raporty i badania wykazały: tak, był to obiekt obcy, ale bardzo mały. Według BBC indyjska policja określiła go jako „mały kamień o wadze około 10 gramów”. Inni mówią: „Był to solidny, postrzępiony przedmiot o ciemnoniebieskim kolorze. Można go trzymać w jednej ręce bez żadnych problemów”.

Derek Sears, meteorolog i ekspert od asteroidów w jednostce kosmicznej NASA, zobaczył zdjęcie odłamka. Powiedział BBC: „Obraz kamienia jest zbyt blady, więc nie można nic powiedzieć. Myślę, że gdyby kamyk naprawdę by kogoś zabił, mielibyśmy w rękach coś więcej.

Jeśli obiekt nie jest meteorytem, ​​to co? Sears zasugerował: może to jest upadły kawałek samolotu. Inni mówili, że prawdopodobnie była to część kosmicznych śmieci, które nie paliły się całkowicie po przejściu przez atmosferę Ziemi.

Komentarze (0)
Szukaj