Misja InSight z powodzeniem wylądowała na Marsie! Co dalej?

Misja InSight z powodzeniem wylądowała na Marsie! Co dalej?

Mars ma nowego gościa! 26 listopada moduł lądowania NASA InSight wykonał miękkie lądowanie na powierzchni Czerwonej Planety, pokonując bolesne zejście. InSight osiągnął marsjańską atmosferę, podróżując z prędkością 19 795 km / h. W ostatnich minutach upadku aparat użył spadochronu, wyrzucił osłonę termiczną i uruchomił 12 silników opadania, aby spowolnić upadek i wylądować na powierzchni.

To ważne wydarzenie, które obchodzone jest przez wszystkich pracowników agencji. Ale moduł pokładowy nie odetchnął i od razu rozpoczął nowe obowiązki. W ciągu 10 sekund po lądowaniu urządzenia InSight były już zaangażowane w pierwsze zadania misji - ustanowienie bezpośredniego sygnału z Ziemi i strzelanie do lądowiska.

Misja InSight z powodzeniem wylądowała na Marsie! Co dalej?

To pierwszy obraz Marsa zrobiony przez lądowisko NASA InSight po udanym lądowaniu na równinie Elizejskiej 26 listopada 2018 roku. Widoczny kurz na zdjęciu znajduje się na pokrywie chroniącej aparat

Wieczorem NASA ogłosiła pierwszy „sygnał” potwierdzający bezpieczeństwo statku kosmicznego. Wszystko wskazuje na to, że InSight czuje się świetnie i nie narzeka. Kilka minut po lądowaniu platforma mogła zobaczyć Marsa jednym „okiem”, ponieważ kamera szerokokątna uchwyciła czerwonawą powierzchnię. Krajobraz był bez kamieni. Czarne plamy na obrazie to ziarna pyłu przylegające do ochronnej obudowy aparatu. Po pierwsze, InSight musiał stworzyć źródło zasilania. Pierwsze minuty pracy odbyły się kosztem naładowanych akumulatorów, ponieważ baterie słoneczne zostały zresetowane. Bateria jest w stanie utrzymać urządzenie w ruchu przez 16 godzin, ale InSight musiał pilnie uruchomić własną baterię słoneczną. Po 16 minutach od lądowania pył powinien się osiedlić, a panele słoneczne powinny obrócić się automatycznie, bez dodatkowych rozkazów z Ziemi.

Po aktywacji paneli słonecznych InSight powinien uzyskać więcej zdjęć i rozpocząć konfigurację pozostałych urządzeń. Platforma do lądowania ma dwie kamery. Następnie planują rozmieszczenie sejsmometru (SEIS) i sondy termicznej HP3, która mierzy temperaturę Marsa.

Wszystkie aktualizacje InSight będą przesyłane sygnałem mikrofalowym do satelitów orbitalnych, które będą przechowywać dane na pokładzie i przesyłać je na Ziemię. Przed konfiguracją InSight wciąż pozostaje wiele do zrobienia, więc musisz działać bez pośpiechu i metodycznie. Prawdopodobnie potrwa to kilka miesięcy, a dopiero w 2019 r. Rozpocznie się prawdziwa praca.

Komentarze (0)
Szukaj