Dlaczego statek kosmiczny InSight ląduje na „nudnej” części Marsa?

Dlaczego statek kosmiczny InSight ląduje na „nudnej” części Marsa?

Artystyczna wizja regionu Elysium na Marsie, gdzie sonda NASA InSight ma wylądować 26 listopada

Jeszcze kilka dni, a NASA w końcu wyląduje na Marsie zautomatyzowanym geologiem. Jest to sonda InSight, która powinna być w kontakcie z powierzchnią Marsa 26 listopada.

Koszt projektu to 850 milionów dolarów, naukowcy od dawna wybrali obszar do lądowania. W końcu postanowili wylądować na elipsoidalnej części Elysium - dużej równinie wulkanicznej, znajdującej się na północ od lądowiska łazika Curiosity.

Wybierając miejsce lądowania, badacze kierowali się dwoma kluczowymi kryteriami. Pierwszy to bezpieczeństwo. Lądowanie na powierzchni Czerwonej Planety jest wciąż skomplikowaną i ryzykowną procedurą ze względu na subtelną atmosferę. Dlatego zespół InSight szukał stosunkowo płaskiej powierzchni.

Drugim kryterium jest nauka. Ważne jest, aby lądowisko spełniało naukowe wymagania misji. InSight - urządzenie do lądowania, pozbawione możliwości poruszania się po Marsie. Tak więc, wybrane miejsce powinno pozwolić na umieszczenie instrumentów naukowych i sondy, która idzie głębiej o 5 m poniżej powierzchni, aby uzyskać informacje o temperaturze planety. Inne ograniczenia obejmowały poziom oświetlenia słonecznego, które powinno być wystarczające do utrzymania funkcjonalności InSight. Początkowo rozważano 22 potencjalne lądowiska. Ale tylko trzech było najsilniejszymi kandydatami. Spośród nich Równina Elizejska wydaje się być najbardziej płaska i pozbawiona ogromnej ilości kamieni lub silnych wiatrów.

26 listopada zespół InSight spróbuje wykonać miękkie lądowanie na wybranej lokalizacji o długości 130 km i szerokości 27 km. Przy wejściu zejście i lądowanie zajmie 6 minut. Następnie lądowisko rozmieści panele słoneczne, rozpakuje narzędzia i zacznie eksplorować marsjańskie sekrety.

Komentarze (0)
Szukaj