Obserwatorium rzuca światło na źródło redundancji antymaterii

Obserwatorium rzuca światło na źródło redundancji antymaterii

Obserwatorium HAWC, znajdujące się na wysokości 13 500 stóp, wykorzystuje 300 masywnych zbiorników wodnych do wytwarzania produktów zderzenia cząstek o wysokiej energii w górnej warstwie atmosfery.

Obserwatorium HAWC Gamma dostarczyło nowej perspektywy na strumień świetlny o wysokiej energii pochodzący od gwiazd sąsiadujących. W 2008 roku naukowcy złapali niespodziewanie dużą liczbę pozytonów kilkaset mil ponad ziemską atmosferą. Od tego czasu powstały dwa konkurencyjne wyjaśnienia: z najbliższych zniszczonych gwiazd (pulsarów) mogą pojawić się dodatkowe cząstki lub cała sprawa jest związana z procesami ciemnej materii.

Nowe dane pozwoliły na pierwsze pomiary dwóch pulsarów. Jednak analiza wykazała, że ​​jest mało prawdopodobne, aby były źródłem nadmiernej ilości pozytonów. Oczywiście nie oznacza to 100% wierności wariantu z materią, ale każda nowa teoria powinna uwzględniać wszystkie zebrane niuanse.

Oko na niebie

Zbieranie dużej ilości światła pozwala HAWC na robienie wyraźnych zdjęć poszczególnych źródeł promieniowania gamma. Najbardziej energetyczne występują przy śmierci dużych gwiazd, takich jak pulsary supernowe. Ale światło nie pochodzi z samych gwiazd. Tworzy się, gdy obracający się pulsar przyspiesza cząstki do skrajnie wysokich energii i powoduje ich rozpad na fotony o niższym poziomie energii. Rozmiar pola fragmentów wokół potężnych pulsarów mówi, jak szybko substancja porusza się względem obracających się gwiazd. Prowadzi również do dokładnego pomiaru prędkości pozytonów i zrozumienia, ile z nich dociera na Ziemię.

Źródła pozytonów były brane pod uwagę przez pulsary Geminga i PSR B0656 + 14. Okazało się, że materia nie odsuwa się z wymaganą dużą prędkością, aby dotrzeć do naszej planety. Pozwoliło to usunąć pulsary z listy podejrzanych.

HAWC skanuje 1/3 niebiańskiej przestrzeni, znajdującej się na wysokości 13 500 stóp w pobliżu wulkanu Sierra Negra. Przedstawiono ponad 300 ogromnych zbiorników wodnych. Gdy promienie gamma zderzają się z górną warstwą atmosfery, atomy w powietrzu eksplodują, tworząc deszcz cząstek poruszających się z prędkością światła na powierzchnię. Ten prysznic spada na zbiorniki i tworzy skoordynowane niebieskie błyski.

Naukowcy mają nadzieję bardziej szczegółowo rozwiązać ten problem. Ale każdego dnia jest coraz więcej zwolenników wariantu z ciemną materią.

Komentarze (0)
Szukaj