Incydent w Anafarth - 1915. Co stało się z 200 brytyjskimi żołnierzami, którzy zniknęli we mgle

Incydent w Anafarth - 1915. Co stało się z 200 brytyjskimi żołnierzami, którzy zniknęli we mgle

Wydarzenia z 12 sierpnia 1915 r. Nadal pozostają tajemnicą, zarówno dla historyków, jak i ufologów. Faktem jest, że podczas konfrontacji armii brytyjskiej i tureckiej w pewnym momencie zniknęło ponad 200 żołnierzy, które okazały się ukryte w gęstej mgle.

Historia mówi, że 1/5 brytyjskiego batalionu pułku Norfolk posuwała się naprzód do wioski Anafarta (w zatoce Suvla). Po długim bombardowaniu artyleryjskim miejscowy las zapalił się. Naoczni świadkowie widzieli, że około 260 osób kontynuowało atak na wioskę, weszło do zagłębienia i zniknęło w gęstej mgle. Kiedy mgła zniknęła, żołnierze zniknęli. Żadnych ciał, broni ani żywych świadków.

Dalsze śledztwo po wojnie pozwoliło znaleźć około 180 ciał brytyjskich żołnierzy z batalionu 1/5. Były tak zniekształcone, że tylko kilka osób wiedziało, a reszta została zidentyfikowana przez formę. Miejscowy rolnik przyznał, że znalazł je w czasie wojny. Okazało się, że jego gospodarstwo było dosłownie zaśmiecone trupami, więc wrzucił je do małego wąwozu.

Incydent w Anafarth - 1915. Co stało się z 200 brytyjskimi żołnierzami, którzy zniknęli we mgle

Istnieją trzy teorie tego, co mogło się wydarzyć. Po pierwsze winić armię turecką. Uważa się, że Turcy otoczyli brytyjskich żołnierzy i poddali ich brutalnym torturom, po czym zostali zabici (najprawdopodobniej bagnetami). Ale rząd turecki nadal twierdzi, że nie ma to nic wspólnego z tym wydarzeniem. Nie ma też dokumentów, w których historia batalionu wynosi 1/5. Nadal jednak korzystne jest dla nich kłamstwo, ponieważ jest to zbrodnia wojenna. Druga opcja wskazuje na błąd samych Brytyjczyków. Nie mieli szczegółowych map tego obszaru, żołnierze mogli zbłądzić i zostali ostrzelani przez aliantów. Mgła spowodowana przez ogień, który ukrywał ich przed wzrokiem, służyła jako wina.

Trzecia opcja jest najbardziej lubiana przez ufologów, ponieważ obejmuje przypadek uczestnictwa obcych. Wielu historyków zgadza się, że historia wydaje się bardzo dziwna. Jak ponad 200 osób może dosłownie zniknąć z pola bitwy przed innymi żołnierzami? Pytania i pojawienie się mgły. Niektórzy opisywali to jako gęstą gęstą żółtawą chmurę, która wciąż wisiała nad pewnym terytorium.

Jeden z brytyjskich weteranów powiedział:

To był absolutnie bezchmurny dzień. Ale w powietrzu widać było 6-8 chmur w postaci okrągłych bochenków chleba. Wszystkie miały taki sam kształt i wisiały blisko ziemi. Wiał silny wiatr, ale chmury nie poruszyły się i pozostały w kształcie. W odległości 280-360 m od pola bitwy znajdowała się największa chmura. Jego parametry obejmowały 800 x 200 x 200 stóp i wydawały się składać z gęstej (nawet stałej) materii.

Razem z pozostałymi 22 żołnierzami obserwowałem, co dzieje się z rowu. Sam zobaczyłem ponad dwustu żołnierzy wchodzących w tę mgłę, ale żaden z nich nie pojawił się na wysokości, którą mieli zajmować. Potem wszystkie te chmury zaczęły się zbiegać (stały się jak kule i uformowane w strukturę przypominającą strąki fasoli), zwiększyły ich wysokość i po 3 godzinach zniknęły na niebie. Rozmawiałem z innymi żołnierzami, którzy potwierdzają moje słowa. I wszyscy są gotowi przysiąc, że Turcy nawet nie skontaktowali się z tym batalionem ”.

Stan umarłych jest również zaskakujący. Naoczni świadkowie mówili, że wyglądali, jakby zostali upuszczeni z dużej wysokości („został poważnie uszkodzony, kości zostały złamane, a ich kończyny obrócono”). Historycy zgadzają się jednak co do wersji ze zbrodnią wojenną, ponieważ Turcy woleli wykonać na miejscu i nie zabrali nikogo więźnia. Ale ufologie nadal badają relacje naocznych świadków i nie męczą się wspominać o tajemniczej mgle i że znaleziono tylko 180 ciał, a według przybliżonych obliczeń około 267 zniknęło.

Komentarze (0)
Szukaj