Google drone pomylony z obcym obiektem

Google drone pomylony z obcym obiektem

Google Corporation tworzy wiele dziwnych i interesujących technologii, podążając za trendami nowej ery kosmicznej. Jednak nie tak dawno temu jedno z urządzeń przypadkowo wywołało szczególne zamieszanie, ponieważ było mylone z UFO.

W 2017 roku mieszkańcy małego miasteczka San Luis w Kolumbii odkryli dziwny mechanizm rozbijania. Wzór zamrugał i dziwna, parująca ciecz wypłynęła z uszkodzonej części.

Jeden z mieszkańców powiedział:

Wszyscy myśleliśmy, że to UFO lub szczątki rozbitego statku kosmicznego”.

Cóż, naoczni świadkowie mieli rację w czymś. W rzeczywistości dron internetowy należący do projektu Loon (należącego do Google) okazał się dziwnym kwadratowym obiektem. Używa balonów do organizowania dostępu do Internetu w tak odległych częściach świata, jak Sri Lanka.

Google drone pomylony z obcym obiektem

Pomimo całej wyrafinowania i możliwości produkcyjnych, nawet Google nie jest odporny na wypadki i upadki. Jedna z tych kul rozbiła się w Sri Lance w 2016 roku. Początkowo mieszkańcy San Luis uważali, że widzieli satelitę. Na scenę przybył policjant Jorge Esgerra, który powiedział, że UFO nie jest satelitą. Potwierdził, że przed nami jest tylko technologiczne urządzenie korporacji Google, która porusza się po niebie za pomocą balonu.

Ale możemy zrozumieć mieszkańców San Luis, którzy wierzą, że kosmici mogą wylądować prawie na podwórku. W sieci coraz częściej pojawiają się filmy o znalezieniu dziwnych mechanizmów lub UFO na niebie.

Wypadek balonu z Google to tylko jeden przypadek z serii niewyjaśnionych zjawisk w tym obszarze. Od 1990 r. Liczba obserwacji UFO wzrasta. I nie chodzi o zwiększoną aktywność nowicjuszy, ale o fakt, że niebo było wypełnione wieloma innowacjami technologicznymi, takimi jak drony, satelity, balony itp. A wiele z nich spada, więc pogłoski o UFO będą się nadal mnożą.

Komentarze (0)
Szukaj