Statek kosmiczny obejdzie zaciemniony „super księżyc”

Statek kosmiczny obejdzie zaciemniony „super księżyc”

Fani rozgwieżdżonego nieba na terytorium Rosji w niedzielę 27 września będą mogli cieszyć się całkowitym zaćmieniem Księżyca.

„Nie mów mi, do czego został stworzony. Powiedz mi, co może zrobić! ”.

Ta fraza została wypowiedziana w filmie „Apollo 13”, ale można jej użyć do niezwykłych obserwacji powierzchni księżycowej, którą NASA przeprowadzi w niedzielę z pomocą księżycowej sondy orbitalnej (Lunar Reconnaissance Orbiter, LRO).

Niedzielne zaćmienie stanie się wyjątkowe, ponieważ podąża za trzema innymi całkowitymi zaćmieniami Księżyca, które miały miejsce podczas poprzednich 18 miesięcy (z reguły nie zdarzają się tak często), a Księżyc będzie w najkrótszej odległości od Ziemi, dzięki czemu jego dysk na niebie będzie wydawał się trochę więcej niż zwykle. U ludzi zjawisko to nazywane jest „super księżycem”.

LRO został uruchomiony w 2009 roku jako sztuczny satelita Księżyca i nie jest przeznaczony do monitorowania zaćmień. Sonda działa na energię słoneczną, więc wszystkie jej instrumenty są wyłączane, gdy promienie słoneczne nie spadają na nią. Ale po kilku eksperymentach kontrolnych przeprowadzonych w tym momencie, gdy LRO znajdowało się w cieniu, okazało się, że zgromadzona energia słoneczna jest wystarczająca, aby utrzymać jedno urządzenie włączone - Wróżbita.

Diviner (Diviner Lunar Radiometer Experiment) to narzędzie mierzące temperaturę na Księżycu w ciągu dnia. Według NASA podczas zaćmienia występują ostre spadki temperatury; ich różnica jest prawie taka sama jak między temperaturą w wannie i basenie z lodowatą wodą.

Statek kosmiczny obejdzie zaciemniony „super księżyc”

„W idealnej sytuacji chcemy zmierzyć pełen zakres wahań temperatury podczas zaćmienia”, powiedział Noy Petro, przedstawiciel rady akademickiej projektu LRO, powiedział Discovery News. Petro pracuje w Centrum Lotów Kosmicznych Goddard (NASA GSFC) z siedzibą w Maryland, USA.

Podczas większości ostatnich zaćmień statek kosmiczny na orbicie biegunowej był ograniczony do obserwacji terminatora - linii oddzielenia od chłodnej powierzchni oddzielającej oświetloną część od nieoświetlonej części. Tym razem sonda będzie obserwować przestrzeń, na której pada tak dużo światła słonecznego, jak spada na Ziemię o dziewiątej rano, dzięki czemu będzie wiadomo, w jakim zakresie temperatura zmienia się podczas zaćmienia.

„Ostatnie (zaćmienia) były dobre, ale będą one najbardziej udane, zwłaszcza że najbliższy będzie miał miejsce dopiero za kilka lat - w 2018 r.” - dodał Petro.

Według danych uzyskanych z obserwacji dokonanych podczas ostatnich zaćmień, naukowcy dowiedzieli się, że w ciągu kilku godzin w glebie, zwłaszcza w jej górnych dwóch centymetrach, występują znaczące spadki temperatury przy kilkuset stopniach Fahrenheita. (Takie wnioski opierają się na modelu, ponieważ naukowcy nie widzą gleby).

Wróżbita może mierzyć temperaturę ziemi księżycowej do głębokości 15 cm. Pod tą pierwszą warstwą gleba pozostaje ciepła, co oznacza, że ​​górne 2 cm powinno działać jako rodzaj izolatora. Zgodnie z modelem wynika to z faktu, że regolit (ziemia księżycowa) ma wolną przestrzeń między ziarnami. Benjamin Greenhagen, zastępca szefa zespołu badawczego Diviner, powiedział Discovery News, że obserwując każde kolejne zaćmienie, naukowcy znaleźli odpowiedzi na różne pytania, w zależności od rodzaju terenu, w którym przeleciał satelita. Wcześniej obserwowali skaliste kratery, aby zobaczyć grubość warstwy pyłu na skałach, a także badali anomalię magnetyczną.

„Tym razem będziemy obserwować kilka różnych obszarów”, powiedział Greenhagen, który pracuje w laboratorium fizyki stosowanej na Johns Hopkins University w Maryland. „Zbadamy dwie duże osady piroklastyczne - ślady masywnych erupcji wulkanicznych - z ogromną ilością szkła wulkanicznego i małych cząstek. Zwrócimy również uwagę na przestrzeń z małymi kamieniami ... (i) postaramy się poznać skład ich rasy. ”

Jak powiedział Petro, po zakończeniu zaćmienia naukowcy spróbują podsumować dane uzyskane podczas wszystkich zaćmień, aby dowiedzieć się, jakie procesy zachodzą w górnych warstwach gleby. Następnie nastąpi dokładne monitorowanie stanu LRO, aby upewnić się, że bateria zachowuje się zgodnie z oczekiwaniami, ale w tym momencie nie przewiduje się żadnych problemów.

Komentarze (0)
Szukaj