Opowieść o tym, jak naukowiec próbował udowodnić, że gwiazdy mają umysł

Opowieść o tym, jak naukowiec próbował udowodnić, że gwiazdy mają umysł

Natura świadomości pozostaje jedną z największych tajemnic naukowych. Nie wiemy, jak świadomość manifestuje się biologicznie, chemicznie lub fizycznie. Nie wiemy nawet, czy życie lub funkcjonująca sieć neuronowa jest konieczna do kształtowania świadomości.

Istnieje teoria panpsychizmu, która dowodzi, że świadomość jest czymś uniwersalnym (uniwersalna animacja natury). Zdobyła dość dużą liczbę zwolenników. Ponadto pojawił się naukowiec, który uważa, że ​​pomysł ten należy traktować tak poważnie, jak to możliwe.

Nie myśl, że Greg Mathloff jest jakimś dziwakiem. To naukowiec, który zwraca uwagę na dane. On sam był zaskoczony nowym znaleziskiem. Okazuje się, że liczby pokazują, że gwiazdy aktywnie zmieniają i korygują swoje własne trasy na niebie.

Matloff spędził większość swojej kariery rozwijając rakiety NASA. Następnie przekwalifikował się jako ekspert w dziedzinie obrony planetarnej, ekstrakcji materiałów z asteroid i idei wpływu naszej świadomości na fizykę niebiańską.

W niedawnym artykule naukowym Greg Matloff twierdzi, że dane o pędach gwiazd i prędkościach pokazują przypadki, w których ruch gwiazd nie pokrywa się z aktualnymi modelami astrofizycznymi. Uważa, że ​​dane te powinny być uważane za dowód na to, jak proto-świadomość może manifestować się w obiektach niebieskich.

W tym kontekście gwiezdna świadomość jest postrzegana jako alternatywna teoria ciemnej materii, próbująca wyjaśnić, dlaczego gwiazdy w zewnętrznych obszarach galaktyk poruszają się szybciej niż powinny.

Opowieść o tym, jak naukowiec próbował udowodnić, że gwiazdy mają umysł

Pola gwiazd rozciągają się na miliardy lat świetlnych.

Matloff po raz pierwszy zetknął się z teorią świadomości w pracy fizyka i parapsychologa Evana Harrisa Walkera. Te ostatnie opisywały powiązania obserwowane między świadomością a mechaniką kwantową.

Walker wierzył, że myśl działa, ponieważ mamy pewien rodzaj funkcji falowej związanej z cząstką (być może elektronem), odbijającą się między dwiema synapsami. Jeśli wrzucisz ziarenko piasku do ceglanego muru, to nie przejdzie przez niego, nawet w milionowym rzucie. Ale w świecie kwantowym istnieje nieskończona szansa, że ​​ziarno piasku będzie w stanie przebić się przez ścianę.

Jeśli mówimy o mózgu, to elektron może ostatecznie przebić się przez ściany synaptyczne i przenieść się do innej części mózgu (lub nawet do innego mózgu). Oznacza to, że myśl może nagle przeniknąć w różne miejsca. Jeśli dzieje się to na większą skalę, powstaje świadomość. Na poziomie kwantowym komórki i tkanki nie będą do tego potrzebne, ponieważ jest to po prostu interakcja fizyki cząstek.

Matloff zainteresował się tym pomysłem, pracując nad międzygwiezdnymi podróżami i ruchem w kosmosie. Pewnego razu uczeń zapytał go o ciemną materię, co wyjaśnia, dlaczego gwiazdy na zewnętrznych obszarach galaktyk spiralnych poruszają się szybciej niż powinny. Uczeń powiedział, że naukowcy od dziesięcioleci szukają ciemnej materii, która nawet może nie być.

Ten komentarz sprawił, że Matloff pomyślał. Jeśli nie ma ciemnej materii, musi istnieć inny powód niezwykłego ruchu gwiazd. Co się stanie, jeśli usuniesz z równania wpływ gęstego obiektu? Może cała rzecz w samych gwiazdach?

Opowieść o tym, jak naukowiec próbował udowodnić, że gwiazdy mają umysł

Migotanie, jeśli trzeba.

Matloff postanowił wziąć udział w sympozjum w British Interplanetary Society poświęconym pisarzowi science fiction Olafowi Stapledonowi. Wcześniej opisał Wszechświat w postaci kosmicznego tańca, w którym gwiazdy są w stanie „komunikować się” ze sobą i manifestować prymitywną formę świadomości, aby poruszać się synchronicznie.

Istnieją inne pomysły. Na przykład teoria stanu ustalonego sugeruje, że gęstość Wszechświata nie zmienia się wraz z ekspansją przestrzeni, ponieważ materia jest tworzona cały czas. Oznacza to, że wszechświat jest zawsze taki sam. Gwiezdna świadomość byłaby metodą tworzenia stabilności. Ale ta teoria została odrzucona przez większą liczbę społeczności naukowej.

Jednak Matloff wciąż myślał: „Jeśli gwiazdy są świadome i poruszają się z własnej woli, to co doprowadziło je do świadomości?”. Nie ma biologicznej podstawy (jak neurony), więc musiałem zwrócić się do cząsteczek. Jak świadomość może być w molekułach?

Matloff opracował model, który twierdzi, że stabilizowana oscylacja w uniwersalnej próżni, z której pochodzi wszechświat, działa również jako źródło świadomości. Naukowiec uważa, że ​​świadomość molekularna istnieje dzięki efektowi Casimira: nie wszystkie wiązania między atomami i cząsteczkami są elektromagnetyczne. Jest to 20-30% z powodu podciśnienia.

Jeśli tak, to powinna istnieć różnica w ruchu gwiazd z cząsteczkami i gorętsza bez cząsteczek. Matloff musiał przeszukać wiele książek, aby znaleźć odpowiedź.

Opowieść o tym, jak naukowiec próbował udowodnić, że gwiazdy mają umysł

A gdyby Wielki Obłok Magellana był w rzeczywistości wielkim tłumem Magellana W rezultacie udało mu się dojść do hipotezy złamania Parenago. To pomysł sowieckiego fizyka Pavela Parengo, stworzonego w latach 1940-1950. Pracował nad ideami astrofizyki, wbrew panującym teoriom astronomicznym. Jego koncepcja zakłada, że ​​zimniejsze gwiazdy, w tym słońce, poruszają się nieco szybciej wokół centrum galaktyki niż cieplejsze.

Matloff kopał głębiej i postanowił szukać wsparcia dla idei Parenago we współczesnych obserwacjach. Jednym ze źródeł były dane z Obserwatorium Kosmicznego Hipparcos, które obserwowało ruch ponad 100 000 gwiazd. Zwrócił się także do „Astrofizycznych wielkości” Clabon Allen. Okazało się, że przerwa w ruchu gwiazdowym była widoczna w gwiazdach o cieplejszej klasie widmowej.

Najłatwiej powiedzieć, że gęste ramiona materii są obecne w spiralnych ramionach Drogi Mlecznej, a jeden z tych regionów porusza się przez galaktykę przez miliardy lat, ciągnąc za sobą chłodniejsze gwiazdy. Ale to wyjaśnienie jest mało prawdopodobne. Co więcej, takie zjawisko nie dotyczy konkretnego obszaru, ale jest powszechne wszędzie.

Cóż, jeśli gwiazda naprawdę posiada świadomość, jak mogłaby zmienić swój kierunek i prędkość na poziomie fizycznym? Różne teorie obejmowały ciśnienie promieniowania, dżety gwiezdne, a nawet telekinezę. Każdy ma mocne i słabe strony.

Wpływ na ciśnienie izotropowe, jeśli jest taki sam we wszystkich kierunkach. Jeśli jest skierowany bardziej w jednym kierunku niż drugi, to zwiększa prawdopodobieństwo, że zaawansowani kosmici stworzyli megastrukturę, która obraca się wokół gwiazdy. Ale trudno sobie wyobrazić, że obca stacja była obecna w pobliżu każdej gwiazdy z dziwnym zachowaniem. Idea dżetów gwiezdnych brzmi lepiej, ponieważ przepływy jednokierunkowe mogą popchnąć gwiazdę o 40-50% w jednym kierunku bardziej niż w drugim. Nie ma jednak wystarczających danych, aby potwierdzić możliwość takiego scenariusza.

I tak doszliśmy do telekinezy. Jest to niezwykle trudne, ponieważ zjawisko nie podlega jeszcze dowodom. Ostatecznie Matloff nadal skupiał się na panpsychizmie, próbując wyprowadzić ideę z pola filozofii w próbę empirycznej weryfikacji.

Opowieść o tym, jak naukowiec próbował udowodnić, że gwiazdy mają umysł

Gigantyczna świadomość galaktycznego jacuzzi

Jak Matloff zamierza szukać dowodów? Pierwszym krokiem jest zgromadzenie jak największej ilości informacji o ruchach gwiazd. Tutaj naukowiec miał szczęście, ponieważ misja Gaia od dawna jest w to zaangażowana. Zamierza przeanalizować zebrane dane, zwracając uwagę na więcej czerwonych i zimnych gwiazd z cząsteczkami, które zazwyczaj poruszają się wokół centrum galaktyki szybciej niż gwiazdy bez cząsteczek.

Jeśli dane potwierdzą ideę Matloffa, może to zmienić cały świat naukowy. Teraz jego założenia wydają się dziwne, ale inspirują cię do patrzenia na Wszechświat jako coś wypełnionego świadomością.

Komentarze (0)
Szukaj