200-letnia wystawa Muzeum Japońskiego przypomina mitologiczne stworzenie Kappa. Wersja ufologów

200-letnia wystawa Muzeum Japońskiego przypomina mitologiczne stworzenie Kappa. Wersja ufologów

Wielu ufologów jest przekonanych, że mity, bajki i legendy mogą opisywać nie fikcyjne stworzenia, ale obcych. Jest to rodzaj mieszanki prawdziwych obserwacji pozaziemskich gości i ludzkiej fantazji. Być może jednym z najlepszych przykładów jest kappa.

Kapp przybył do nas z japońskich legend. Jest to gatunek wody przypominający wyglądem żabę i żółwia (cechy gadów). Ma łapy na łapach, zamiast ust może mieć dziób, pokryty jest żabą skórą i ma skorupę na plecach.

Ciekawostką jest fakt, że na górze znajduje się specjalny spodek, dający właścicielowi nadludzką siłę. Zawsze musi być wypełniona wodą, w przeciwnym razie kappa umrze. Ufolodzy uważają, że jest to rodzaj adaptacji, wewnątrz której znajduje się płyn, który zasila nowo przybyłych i pozwala im przetrwać w ziemskim środowisku.

200-letnia wystawa Muzeum Japońskiego przypomina mitologiczne stworzenie Kappa. Wersja ufologów

Japoński rękopis opisujący kappę

Kappas składają się w wodzie (jezioro, rzeka lub bagno) i zazwyczaj nie mają kontaktu z ludźmi. Mogą przypadkowo przeciągnąć pływaka na dno, ale jest to postrzegane przez nich jako dowcip, a nie celowe morderstwo.

Wydaje się, że to tylko część japońskiego folkloru. Jednak zdarzały się przypadki, kiedy ludzie twierdzili, że widzieli kappę, a nawet złapali stwora. Na przykład w zapisach prefektury Chiba z 1801 r. Występuje przypadek złapania wody na plaży w pobliżu miasta Mito. Notatka głosiła, że ​​rybacy zabili potwora, ale nigdzie nie mówi, co stało się ze szczątkami.

200-letnia wystawa Muzeum Japońskiego przypomina mitologiczne stworzenie Kappa. Wersja ufologów

Szczątki ochraniacza na usta w muzeum w Kyushu

Ale inna sprawa wygląda jeszcze ciekawiej. Muzeum na wyspie Kyushu (prefektura Miyazaki) ma bardzo interesujący eksponat, mający ponad 200 lat. Na stojaku znajduje się 15-centymetrowa część ramienia i 8-centymetrowa część nogi, która rzekomo należy do kappa.

Same szczątki są własnością rodziny Shimazu. Historia mówi, że przodkom tej rodziny udało się upolować wodę na brzegu zbiornika i zastrzelić go w 1818 roku. Eksperci od folkloru wierzą, że spotkania z wielkimi salamandrami stały się przyczyną pojawienia się legend. Ale ufolodzy są przekonani, że jest to rodzaj starożytnych kosmitów, którzy zakorzenili się w naszym świecie w środowisku wodnym.

200-letnia wystawa Muzeum Japońskiego przypomina mitologiczne stworzenie Kappa. Wersja ufologów

Warto zauważyć, że nie są to pierwsze takie szczątki. Świat widział nawet pełnowartościowe mumie kappa w 1603 roku. Jednak badania najczęściej pokazują, że są to sztucznie stworzone wypchane zwierzęta, powstałe w wyniku wykorzystania części zwierzęcych przez artystów z okresu Edo. W konkretnym przypadku nie jest jeszcze możliwe zrozumienie, ponieważ przedstawiciele rodziny Shimazu nie dostarczają próbek do badań.

Komentarze (0)
Szukaj