Kostki wody trafią na orbitę księżyca

Kostki wody trafią na orbitę księżyca

Te nano-satelity będą dostarczane przez tradycyjną rakietę NASA, która później, przy użyciu światła słonecznego i wody, uruchomi ruch w mechanizmie.

Co to za projekt?

Zespół studentów inżynierii z Cornell University ma nadzieję dostarczyć satelitę na orbitę księżycową do 2018 r., Gdy jego praca będzie kończyć studia. Jest to rodzaj czeku, który umożliwia sprawdzenie czesnego. A to nie jest stary satelita. Jest to przedmiot wielkości pudełka płatków kukurydzianych. A mechanizm będzie używał wody jako głównego paliwa.

Projekt Cislunar Explorers jest jednym z kilku konkurentów w NASA Cube Quest Challenge. Celem zawodów jest stworzenie bardzo małych satelitów zdolnych do wykonywania zaawansowanych operacji zarówno na orbicie Księżyca, jak iw kosmosie. Projekt Cornell, podobnie jak wszyscy konkurenci NASA, opiera się na technologii projektowania CubeSat, która koncentruje się na tworzeniu małych i niedrogich satelitów z gotowymi komponentami (obraz NASA pokazuje dwa takie satelity na orbicie). CubeSat (nazywany czasem nanosatelitami) jest statkiem kosmicznym wykorzystywanym w projektach naukowych i badawczych, a jego waga nie przekracza 3 funtów. Są one często instalowane jako dodatkowe wyposażenie na wcześniej nieplanowanych misjach.

Tak jest również w przypadku Cornell CubeSat, który może być pierwszym takim satelitą, który wejdzie na orbitę Księżyca, jeśli będzie mógł dołączyć do rakiety Space Launch System NASA na początku 2018 roku. Podobnie jak inne CubeSat, satelita Cornell musi uchwycić zasadę technologii wystrzeliwania i latania tradycyjną rakietą, aby wejść w kosmos. Ale gdy tam dotrze, miniaturowy statek kosmiczny będzie kontynuował swoją drogę na orbitę z pomocą dość ciekawego paliwa - wody.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie działać w następujący sposób: po odłączeniu od rakiety CubeSat zostanie podzielony na dwa elementy w kształcie litery L. W każdej części będzie mała komora z wodą, która zostanie przekształcona w wodór i tlen przez elektrolizę (wykorzystanie energii słonecznej). Kontrolowane spalanie zapewni siłę potrzebną do przemieszczenia statku na orbitę księżycową (6200 mil nad powierzchnią Księżyca). Oprócz mechanizmu wodnego, Cornell CubeSat planuje wykorzystać optyczny system nawigacyjny, w którym kamery rejestrują drogę Ziemi, Słońca i Księżyca.

Zespół studentów jest prowadzony przez byłego głównego technologa NASA i profesora nadzwyczajnego inżynierii mechanicznej i kosmicznej w Cornell Mason Peck. Mówi, że wodny system napędowy jest szeroką perspektywą wykorzystania zasobów dostępnych w przestrzeni kosmicznej (takich jak światło słoneczne) do zasilania statku kosmicznego.

„Wysyłamy dużo masy na orbitę jako rakiety - to jedyny sposób, w jaki dostarczamy coś w kosmos” - mówi Peck w projekcie wideo. „A gdybyśmy mogli użyć tego, co już tam jest?” Oznacza to, że gdybyśmy mogli tankować statek kosmiczny, gdy znajdowali się w kosmosie, zrobilibyśmy znacznie więcej. I nie musielibyśmy stale nawigować i być rozproszeni przez zapasy z Ziemi ”.

Komentarze (0)
Szukaj