Jakie mogą być pozaziemskie istoty Układu Słonecznego. Opinia starożytnych naukowców

Jakie mogą być pozaziemskie istoty Układu Słonecznego. Opinia starożytnych naukowców

Kościół długo próbował cenzurować wyniki Galileusza Galilei, ale wiedza rozprzestrzeniła się i ludzie zaczęli zdawać sobie sprawę, że we wszechświecie istnieją inne światy. Ale czy te planety są podobne do naszych i czy są tam żywe istoty? Stopniowo nawet przedstawiciele religijni zaakceptowali sytuację i zaczęli szukać odpowiedzi na te pytania.

Gdyby Bóg stworzył inne światy, musiałby zaludnić ich życie, ponieważ nic nie powstało w tym Wszechświecie na próżno. Na przykład teolog Thomas Burnet napisał:

Sam Bóg ukształtował Ziemię, aby mogła nadawać się do zamieszkania. Dotyczy to naszej planety i każdego innego świata. Jaki jest sens budowania domu, jeśli nikt w nim nie mieszka? ”.

Następnie opublikowano kilka książek opisujących, co kosmici mogą znajdować się na innych planetach. Oczywiście odcisk religii został tutaj odnotowany, więc inne stworzenia przypominały ludziom.

Jakie mogą być pozaziemskie istoty Układu Słonecznego. Opinia starożytnych naukowców

Pierwsi astronomowie zaczęli wątpić, czy inne światy będą przypominały ziemię. Oto rozmowa Kopernika z Bogiem.

Alien Vision

Być może pierwsza powieść science fiction pojawiła się w 1634 roku. To jest książka „Somnium” napisana przez Johanna Keplera. Był poważnym naukowcem, więc wykorzystał całą dostępną wiedzę, aby szczegółowo opisać Księżyc i jego możliwych mieszkańców. Wierzył, że noc trwała 15 dni i była znacznie zimniejsza niż na Ziemi. Ale po stronie dnia powinno być silne ciepło.

Kepler wierzył, że księżycowe stworzenia musiały przystosować się do tych ekstremalnych warunków. Niektóre przeszły w stan hibernacji, inne zwiększyły twardą skorupę i inne środki ochrony. W książce naukowca Athanasiusa Kirchera, napisanej w 1656 r., Księżyc okazał się nadający się do zamieszkania. Jej krajobrazy obejmowały góry, jeziora, oceany, rzeki i wyspy. Nawet w „Zaginionym raju” Johna Miltona (1667) anioł i Adam omawiają możliwość życia w innych światach. Ale anioł radzi Adamowi, aby nie śnił o innych planetach, ponieważ Bóg nie chce, abyśmy zrozumieli tę wiedzę.

Jakie mogą być pozaziemskie istoty Układu Słonecznego. Opinia starożytnych naukowców

Flammarion Engraving (Paryż, 1888)

Francuski matematyk Bernard de Fontenelle nie bał się marzyć i zawsze starał się zrozumieć, które stworzenia można znaleźć na innych planetach. Próbował nawet odpowiedzieć na to w wyjątkowy sposób. Naukowiec powiedział, że planety powinny przypominać strukturę ziemską, ale ich warunki będą inne.

Na przykład de Fontenel uważał, że Merkury będzie niewiarygodnie gorący, więc mieszkańcy muszą być w stanie poradzić sobie z takimi warunkami fizycznie, ale to wpłynie na postać.

Jakie mogą być pozaziemskie istoty Układu Słonecznego. Opinia starożytnych naukowców

Rozmowy o wielości światów (1715)

Ale badacz stanął w tym czasie przed powszechnym problemem - brak informacji. Można było pracować tylko z przybliżoną wielkością planet i ich odległością od Słońca. Nie można było zrozumieć, czy planety atmosfery, jaka jest temperatura dnia i nocy, prędkość rotacji itp.

Ale de Fontenelle nie zatrzymał się, a nawet opisał naturę stworzeń. Wierzył, że brutalni, pobudliwi i porywczy ludzie powinni żyć na Merkurym. Naukowiec napisał:

Przypominają Maurów Granady. Są to małe, ciemnoskóre i spalone słońcem stworzenia. W ich charakterze jest dużo ognia i dowcipu. Są podekscytowani, piszą wiersze, są uzależnieni od muzyki i nieustannie organizują karnawały i hałaśliwe imprezy z tańcami ”.

Jakie mogą być pozaziemskie istoty Układu Słonecznego. Opinia starożytnych naukowców

We wczesnych powieściach science fiction próbowali zrozumieć, jak mogą wyglądać kosmici. Na zdjęciu - St. Wolfgang i diabeł

Ale stworzenia na Wenus ciągle flirtują. Oto analogia z faktem, że Wenus była boginią miłości wśród Rzymian. Na gigantycznym Jowiszu żyli tylko mędrcy i filozofowie, którzy wyrzekli się cielesnych przyjemności i wszystkich ziemskich rzeczy. Saturn jest niezwykle zimny, więc stworzenia wolały mieszkać w jednym miejscu i nigdy nie opuszczać swoich domów. Co ciekawe, de Fontenel uważał księżyc za niezamieszkalny ze względu na jego cienką atmosferę.

Gabriel Daniel, który opisał istoty księżycowe jako niewiarygodnie moralne i duchowe osobowości o ogromnej sile fizycznej, nie zgodził się z nim. Były tak rozwinięte, że poruszały się tylko dzięki wysiłkowi woli! Po raz pierwszy księżycowe humanoidy o miedzianej skórze zostały opisane przez Ralpha Morrisa w 1751 roku.

Zachowało się wiele opisów potencjalnych kosmitów. Nowoczesna wiedza pozwoliła urozmaicić ich przerażające stworzenia, takie jak Obcy. Ale wartość tych książek polega na tym, że ludzie poszerzyli swoje rozumienie wszechświata. Teraz patrzymy w kosmos z nadzieją, że nie sam, a ktoś przyjazny i rozwinięty pewnego dnia odpowie na nasze wezwanie.

Komentarze (0)
Szukaj