Przed znalezieniem egzoplanet zwróć uwagę na Słońce

Przed znalezieniem egzoplanet zwróć uwagę na Słońce

Jedną z najdokładniejszych metod znajdowania egzoplanet jest pomiar kołysania gwiazdy pod wpływem grawitacji obcego świata. Nowoczesne technologie umożliwiają wykrywanie egzoplanet tą metodą, zlokalizowaną w odległości kilkudziesięciu lat świetlnych od Ziemi, co powoduje, że kołysanie się planety macierzystej jest większe niż metr na sekundę. Tylko ekoplanety, które są większe niż Ziemia, mogą to zrobić. Ale co, jeśli coś stawia badania, powiedzmy plamy słoneczne, wtedy pomiar będzie fałszywy?

Zespół naukowców ma nadzieję obejść ten problem, testując nasze Sun. Jeśli ich hipoteza zadziała, będą mogli wykryć Wenus krążącą wokół Słońca za pomocą techniki zwanej „prędkością radialną”. Będzie to podstawowa metoda wykrywania podobnych do Ziemi lub mniejszych planet wokół innych gwiazd.

Przed znalezieniem egzoplanet zwróć uwagę na Słońce

3-metrowy 6-metrowy teleskop Europejskiego Obserwatorium Południowego, zainstalowany przez La Silla, Chile, tworzy obraz Drogi Mlecznej klatka po klatce. W tym teleskopie wykorzystuje się narzędzie HARPS-N do poszukiwania egzoplanet.

„Zdecydowaliśmy się zaprojektować instrument, który byłby w stanie uzyskać prędkość promieniową Słońca, jakby była kolejną gwiazdą” - powiedział Xavier Dumusk, astrofizyk z obserwatorium w Genewie. Został jednym z liderów studiów z Davidem F. Phillipsem w Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics. „Słońce jest bardzo blisko” - dodał. „Dlatego możemy lepiej go zbadać, a więc zobaczyć różne plamy na jego powierzchni. Porównując uzyskane obrazy Słońca i prędkość radialną uzyskaną dzięki nowemu narzędziu, mamy nadzieję lepiej zrozumieć wpływ plam słonecznych na pomiar prędkości radialnych i znaleźć optymalne metody korekcji mające zastosowanie inne gwiazdy. ”

Test potrwa siedem dni przy użyciu instrumentu HARPS-N zamontowanego na teleskopie 3,6 metra w Chile, który wcześniej pokazał obiecujące wyniki. Pozwala na użycie teleskopu słonecznego do zbierania światła słonecznego z całego dysku (a także odległej gwiazdy) do urządzenia, które jest powszechnie używane do polowania na egzoplanety w nocy. Następnie kalibruje światło za pomocą astro-grzbietu, urządzenia służącego do określania kołysania gwiazdy. Planują wykorzystać tę technikę w ciągu najbliższych 2-3 lat.

„Pierwsze dane uzyskane z nowego urządzenia pokazują, że osiągnęliśmy dokładność pomiaru na Słońcu z prędkością 0,5 metra na sekundę. Jest to dokładność, którą osiągnęliśmy”, pisze Dumusk. „Widzieliśmy również, że zmianę prędkości radialnej Słońca można oszacować za pomocą dysku pełnej fotometrii (całkowitego światła emitowanego przez słońce).”

Przed znalezieniem egzoplanet zwróć uwagę na Słońce

Wenus przechodzi przez dysk Słońca w czerwcu 2012 roku.

Obecnie teleskop kosmiczny Kepler jest używany do wykrywania planety tak małej jak Ziemia i mniejszej, krążącej wokół małych i odległych gwiazd. Nie jest jednak w stanie wykryć egzoplanet, które są znacznie bliższe i znajdują się na orbicie jaśniejszych gwiazd. Mała planeta przechodząca przez jasną gwiazdę może pozostać niezauważona. „Dokładne pomiary gwiazd i zrozumienie wpływu plam na te pomiary jest jednym z głównych zadań w metodzie prędkości radialnej” - dodał Dyumusk. „Rozwiązanie tego problemu pozwoli nam odkryć planety, które są bardzo podobne do Ziemi i obracają się wokół jasnych gwiazd”.

W niedalekiej przyszłości uruchomionych zostanie więcej obserwatoriów w celu poszukiwania planet podobnych do Ziemi. Przykładami są Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (2018), teleskop kosmiczny opracowany przez Massachusetts Institute of Technology jako część Małych Programów Badawczych NASA (nie później niż w 2018 r.) Oraz Europejski Ekstremalnie Duży Teleskop do zaprojektowania na Ziemi do 2024 roku. Do tego czasu naukowcy mają nadzieję zobaczyć egzo-ziemie wraz ze swoją atmosferą.

Wyniki zostaną opublikowane w Astrophysical Journal Letters.

Komentarze (0)
Szukaj