Drobnoustroje z toksycznego jeziora mogą dać wskazówki na temat poszukiwania marsjańskiego życia

Drobnoustroje z toksycznego jeziora mogą dać wskazówki na temat poszukiwania marsjańskiego życia

Sarah Black, która niedawno obroniła stopień doktora, zbiera próbki wody z Caliente Lagoon.

Naukowcy z University of Colorado (Boulder) odkryli mikroby żyjące w trującym jeziorze wulkanicznym. Jest to ważne, ponieważ takie warunki można uznać za jedne z najcięższych na Ziemi.

Zespół znalazł się w oparzeniach drugiego stopnia, oparach kwasu siarkowego i zagrożeniu erupcją podczas pobierania próbek wody z jeziora Laguna Caliente. Zbiornik znajduje się na wulkanie Poas w Kostaryce. Woda jest 10 milionów razy bardziej kwaśna niż woda z kranu, a pod względem temperatury osiąga temperaturę wrzenia. Przypomina również starożytne gorące źródła, które były obecne na powierzchni wczesnego Marsa.

Najbardziej zaskakujące jest to, że jezioro na Kostaryce utrzymuje życie. Naukowcy byli w stanie znaleźć mikroby należące tylko do jednego rodzaju bakterii. Ważne jest, aby zrozumieć, że na wczesnym etapie swojej historii Mars był równie ekstremalny, więc mogło istnieć życie, ale nie roiło się od różnorodności. Laguna Caliente jest chaotyczna, a temperatura może się wahać z powodu obecności magmy pod jeziorem, co powoduje erupcje gejzerów. Aby szukać żywych organizmów, naukowcy musieli wziąć wodę do analizy DNA. Pozwoliło nam to znaleźć sygnaturę jednego rodzaju bakterii z rodzaju Acidiphilium - grupy drobnoustrojów, które również wcześniej występowały w innych trudnych warunkach.

Gdyby życie rozwinęło się na Czerwonej Planecie, mogłoby ono przetrwać, podobnie jak drobnoustroje w jeziorze, przetwarzając energię z minerałów zawierających żelazo lub siarkę. W 2020 r. NASA planuje uruchomienie misji Mars 2020. Ten łazik będzie szukał oznak życia.

Komentarze (0)
Szukaj