Nowe badanie bada powolne odejście księżyca z zamarzniętej ziemi

Nowe badanie bada powolne odejście księżyca z zamarzniętej ziemi

Naukowcy z University of Colorado oferują nową koncepcję nadmiernej wypukłości równikowej satelity ziemskiego, utrwalonej ponad 4 miliardy lat temu, kiedy Księżyc stopniowo oddalał się od planety.

Badanie określa parametry szybkiego oddzielenia księżyca od Ziemi. Istnieje przypuszczenie, że hydrosfera powstającej planety nie istniała lub była w tym czasie zamrożona. Pośrednio wspiera to teorię słabszego Słońca, która dawała 30% mniej energii niż obecnie.

Kopalne księżycowe wybrzuszenie jest w stanie pozbyć się tajemnic wczesnej ziemskiej ewolucji, których nie odnotowano nigdzie indziej. Nowy model przechwytuje dwa procesy zależne od czasu. Po raz pierwszy udało się ustalić granice harmonogramu wczesnej recesji na Księżycu.

Teraz księżyc odchodzi od naszej planety z prędkością 4 cm rocznie. Uważa się, że recesja jest wynikiem grawitacyjnego lub pływowego oddziaływania układu Ziemia-Księżyc. Ten sam proces powoduje spowolnienie obrotu planetarnego i zwiększenie czasu trwania dnia. Naukowcy uważają, że siły pływowe i obrotowe tworzą księżyc po jego odległości, obniżają temperaturę i popychają ją dalej. To właśnie te efekty lekko spłaszczyły satelitę na biegunach i spowodowały powstanie solidnego wybrzuszenia na skorupie księżycowej.

Specyficzne daty i warunki konieczne do utworzenia wypukłości pozostały nieznane. Pierwszy tego rodzaju model dynamiczny pomógł określić, że proces nie był nagły, ale powolny i trwał kilkaset milionów lat, kiedy Księżyc odszedł z Ziemi 4 miliardy lat temu.

Gdyby istniała wówczas hydrosfera planety, musiała zostać zamrożona, aby zawiesić siły pływowe i tarcie. Hipoteza śnieżki została zaproponowana na okres 600 milionów lat temu i opierała się na danych geologicznych. Naukowcy będą kontynuować opracowywanie modelu wypełniania pustych miejsc wiedzą o wczesnej historii Księżyca i Ziemi między 3,8-4,5 miliarda lat temu.

Komentarze (0)
Szukaj