NASA wyodrębni trochę pyłu z asteroidy potencjalnie niebezpiecznej dla Ziemi

NASA wyodrębni trochę pyłu z asteroidy potencjalnie niebezpiecznej dla Ziemi

Złożony obraz Bennu, uzyskany z sondy OSIRIS-REx w odległości 330 km

Jeśli w ciągu następnych kilkuset lat Ziemia zostanie zniszczona przez asteroidę, Benn otrzyma ten honor. Oficjalnie nazwany (101955) Bennu, asteroida wielkości dociera do Empire State Building i jest w stanie udać się na naszą planetę. W rzeczywistości Bennu zajmuje drugie miejsce w skali niebezpieczeństwa obiektów bliskich Ziemi.

Jeśli wszystko jest takie złe, to po ewentualnej wizycie powinieneś podążać za scenariuszem Hollywood, wysłać drużynę dzielnych ludzi ze starym Bruce'em Willisem i wysadzić kosmiczną skałę. Zamiast tego naukowcy wystrzelili mały statek kosmiczny, który ostrożnie zbierze kurz. Nie zapominaj, że mówimy o NASA. Materiał asteroidowy jest ważny dla naukowców, ponieważ może powiedzieć wiele ciekawych rzeczy o historii układu słonecznego. Asteroidy powinny być postrzegane jako pozostałości procesu formowania się systemu, tak że ich skład ukrywa elementy, które wpłynęły na pojawienie się planet, takich jak Ziemia.

OSIRIS-REx przybył do Bennu 3 grudnia i planuje spędzić rok, aby znaleźć odpowiednie miejsce do wydobycia próbki. Procedura zajmie nie więcej niż 5 sekund. W tym czasie urządzenie uwolni falę azotu, który podniesie kamyki i kurz z powierzchni. Sonda odbierze próbki i dostarczy je na Ziemię.

Pod koniec misji naukowcy będą badać materiał i dowiedzieć się więcej o naszych początkach. Być może uda się znaleźć molekularne prekursory pochodzenia życia i oceanów na Ziemi.

Komentarze (0)
Szukaj