Gwiezdne chybotanie jest w stanie wykryć egzoplanety typu ziemskiego

Gwiezdne chybotanie jest w stanie wykryć egzoplanety typu ziemskiego

Badając widmo elektromagnetyczne światła emitowanego przez gwiazdę, można zobaczyć, które elementy są zawarte w jej składzie. Ponadto możesz określić jego wiek, masę, stabilność i spin. Technologie i metody astronomiczne stają się coraz bardziej zaawansowane i pozwalają odkryć nowe planety, które pozostały niewidoczne i nieznane ludzkości.

Jak wiadomo, małe gwiazdy są w stanie generować egzoplanety nadające się do zamieszkania, które można wykryć za pomocą specjalnej analizy. Ta metoda wykrywania egzoplanet jest znana jako „metoda prędkości radialnej”. Opiera się na analizie okresowego przesunięcia częstotliwości światła emitowanego przez gwiazdę w celu określenia orbity grawitacyjnej planety docelowej. Obserwując gwiazdy przez długi czas, astronomowie widzą tak zwane „kołysanie” - pewny znak obecności planety lub układu planetarnego.

Niedawno zespół astronomów kierowany przez Sumana Satyalla, profesora z University of Texas w Arlington, odkrył w świetle satelity czerwonego karła warunki wstępne istnienia egzoplanety podobnej do Ziemi.

Gliese 832 jest dobrze znanym czerwonym karłem. Przy masie około połowy naszej Słońca jest to stosunkowo mała gwiazda, znajdująca się w odległości 16 lat świetlnych od Ziemi, posiadająca dwie egzoplanety zwane Gliese 832 B i Gliese 832C. Gliese 832 B jest większym z dwóch i ma najszerszą orbitę. Ponadto jest bardziej masywny, waży około 60% masy Jowisza. Opposite Gliese 832C jest mniejszy i jest klasyfikowany jako „Super-Ziemia” o masie pięciokrotnie większej niż masa naszej planety. Jego orbita jest bardzo zwarta, przechodząc od 0,16 jednostek astronomicznych od gwiazdy. Dla porównania, w naszym Układzie Słonecznym, najgłębsza planeta - Merkury, nie zbliża się do 0, 3 jednostek astronomicznych do Słońca. W 2014 r. Gliese 832C trafił na pierwsze strony gazet jako „Earth 2.0”. Obie planety Gliese 832B i 832C Gliese zostały odkryte przez astronomów podczas obserwacji zmian częstotliwości i długości fali światła gwiazdy, tak zwanego przesunięcia Dopplera. Gdy rozróżniamy zmianę tonu syreny podczas zbliżania się i oddalania samochodu policyjnego, pole grawitacyjne planety zmienia długość fali emitowanego światła jego gwiazdy. Gdy planeta zbliża się do gwiazdy, kompresuje długość fali światła (wzrost częstotliwości). Kiedy planeta jest oddalona od gwiazdy, podczas poruszania się po orbicie, gwiazda również odsunie się od planety, a długość fali świetlnej wzrośnie (redukcja częstotliwości). Dzięki komputerowej analizie tych oscylacji astronomowie mogą „zobaczyć” orbity planet wokół gwiazd bez rzeczywistego widzenia samych planet. W ramach tych radialnych pomiarów prędkości planet, okresy orbity i odległości orbity mogą być wyprowadzone przy użyciu ustalonych keplerowskich praw ruchu planet.

Biorąc pod uwagę system gwiezdny Gliese 832, zespół astronomów z Suman Satyal postanowił przyjrzeć się prędkościom radialnym planet za pomocą symulacji komputerowych, aby zobaczyć, czy istnieje inna egzoplaneta między orbitami Gliese 832 B i Glythe 832C.

„Uzyskaliśmy kilka krzywych prędkości radialnych dla różnych mas i odległości dla szacowanej średniej planety”, piszą w artykule opublikowanym przez służbę archiwum. Analiza ta pokazuje, że inna egzoplaneta może faktycznie istnieć na orbicie od 0, 25 do 2, 0 a. pochodzi z gwiazdy i ma masę od 1 do 15 mas Ziemi. Ten zakres jest dość szeroki, ale zapewnia nieoceniony wgląd w przyszłe obserwacje systemu gwiezdnego Gliese 832. Egzoplaneta w obrębie tych ograniczeń orbitalnych znajdzie się na stabilnej orbicie, a kolejne „Super-Ziemia” prawdopodobnie zostanie odkryta.

Strefa nadająca się do zamieszkania wokół jakiejkolwiek gwiazdy jest regionem o optymalnej temperaturze, w której woda jest w stanie ciekłym. Jak wszyscy wiemy - jest to jeden z kluczowych warunków życia, więc istnieje ogromne zainteresowanie planetami znajdowanymi w takich „życiowych” zakresach odległości od gwiazdy.

Warto pamiętać, że Ziemia obraca się wokół Słońca w odległości jednej jednostki atmosferycznej, w środku nadającej się do zamieszkania strefy naszej gwiazdy. Czerwone karły są znacznie mniejsze i zimniejsze, dlatego mają bardziej zwarte strefy mieszkalne. Dlatego, aby utrzymać wodę w stanie ciekłym na planecie „typu ziemskiego”, obracając się wokół czerwonego karła, jego orbita musiałaby mieć znacznie mniejszą średnicę. Czerwone karły są korzystne dla pomyślności życia na planetach, ponieważ z natury są trwałe i mogą umożliwić rozwój złożonego życia. Ale wiadomo, że czerwone karły są niezwykle aktywne, często migają potężnymi błyskami, które napromieniują każdą planetę, która obraca się zbyt blisko. W tym celu konieczne jest, aby planeta posiadała dobrze rozwiniętą naturalną obronę w postaci silnej magnetosfery. Jak widzisz, modelowanie możliwej obecności skalistego świata wokół pobliskiej gwiazdy to jedna rzecz, ale zupełnie inną jest znalezienie prawdziwej planety „podobnej do Ziemi”, która mogłaby wspierać życie. Ale ważne jest, aby trzymać się wszystkich możliwości, aby znaleźć inne światy podobne do życia na Ziemi.

Komentarze (0)
Szukaj